Wiele wskazuje na to, że Pogoń Szczecin przez dłuższy czas będzie musiała sobie radzić bez Kacpra Smolińskiego. Młodzieżowiec Portowców doznał kontuzji w meczu z Wisłą Kraków (1:0). – To wygląda na ciężki, poważny uraz – potwierdził Kosta Runjaic.
Smoliński pojawił się na boisku z ławki – wszedł w 66. minucie, ale już niespełna kwadrans później musiał to boisko opuścić. I nie schodził o własnych siłach, a na noszach. Pomocnik gości trzymał się za kolano i wyglądało na to, że sprawa jest poważna.
Przypuszczenia potwierdził na pomeczowej konferencji trener Runjaic. – Przy całym zadowoleniu z meczu, bardzo mi przykro z powodu sytuacji Kacpra Smolińskiego, który prawdopodobnie ma poważną kontuzję kolana. Jest to młody i bardzo utalentowany zawodnik. Bardzo mi przykro z powodu tej ciężkiej kontuzji, ale co prawda nie mamy do końca diagnozy. Będziemy się nim dobrze opiekowali i postaramy się, żeby szybko do nas wróci – powiedział trener Portowców.
Smoliński wystąpił w siedmiu meczach Pogoni w tym sezonie (sześć w Ekstraklasie, jeden w Pucharze Polski), łącznie złożyło się to na 424 minuty gry. Zaliczył też jedną asystę. W tym roku zadebiutował również w reprezentacji Polski do lat 21.
fot. FotoPyk