To był mecz do jednej bramki. Chelsea górowała nad Tottenhamem przez całe spotkanie i zasłużenie zgarnęła trzy punkty. Zespół Thomasa Tuchela wrócił na pozycję lidera – jest na czele ligi wespół z Liverpoolem, który ma identyczną liczbę punktów i bilans bramkowy.
Chelsea była faworytem tego starcia i nie pozostawiła wątpliwości co do tego, że ona jest zespołem lepszym. Kontrolowała przebieg spotkania, miała więcej szans strzeleckich i wykorzystywała swoje szanse. Na prowadzenie The Blues wyszli za sprawą rzutu rożnego – z rogu boiska dośrodkował Alonso, a będący w bardzo dobrej formie Thiago Silva celną główką skierował piłkę do siatki.
W kolejnych minutach drugiej połowie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Najpierw dość szczęśliwy strzał z dystansu oddał N’Golo Kante, piłka po rykoszecie zmyliła kompletnie bramkarza i wpadła do siatki. Wynik tego starcia ustalił w doliczonym czasie gry ustalił Antonio Rudiger.
Chelsea jest jednym z trzech niepokonanych zespołów w Premier League. Smaku porażki nie zaznały tylko ekipy Liverpoolu i Manchesteru United. The Reds mają identyczny bilans bramkowy.
Chelsea FC – Tottenham Hotpur 3:0 (0:0)
Silva (49.), Kante (57.), Rudiger (90.)