Czy to najbardziej zaskakująca informacja dnia? Prawdopodobnie tak. Suduva Mariampol dopiero co została wyrzucona z eliminacji do Ligi Konferencji przez Raków Częstochowa, a dziś zatrudniła… Keisuke Hondę.
Honda to jeden z najbardziej rozpoznawalnych japońskich piłkarzy. Oczywiście, już dawno jest już po drugiej stronie rzeki, ma 35 lat, a Suduva raczej nie zaproponowała mu bajońskiego kontraktu. Ale i tak należy traktować ten transfer w kategorii ogromnego zaskoczenia. Zamiast zakończenia kariery, 98-krotny reprezentant Japonii zdecydował się na kopanie na litewskich boiskach.
Keisuke Honda ma za sobą barwną karierę, a swój szczyt osiągnął w AC Milan. Ostatnio reprezentował barwy Neftci Baku, dla którego zdobył ledwie dwie bramki. Co było przed azerską przygodą? Botafogo, Vitesse Arnhem, Melbourne Victory i CF Pachuca. Tylko w ostatnim z klubów Japończyk wykręcał sensowne liczby, w pozostałych klubach po AC Milan raczej woził się na nazwisku.
Ostatni mecz Honda zagrał w maju, a więc można zakładać, że ma spore zaległości treningowe. To bez dwóch zdań najgłośniejsze nazwisko w historii litewskiej ligi.
Fot. newspix.pl