Emilio Ballack, syn znanego Michaela Ballacka, według portugalskich mediów zginął tragicznie w wypadku quada w Portugalii. Osiemnastolatek miał zostać przygnieciony przez pojazd niedaleko domu, w którym Ballack zamieszkał wraz z rodziną po zeszłorocznej operacji.
– Nie możemy podawać dokładnych informacji, ale według naszych ustaleń ofiara była synem znanego piłkarza – podaje jeden z oficerów prowadzących tę sprawę. Portugalskie media informują jednak wprost, że tragicznie zmarłym jest Emilio, syn Michaela Ballacka.
Do wypadku miało dojść na półwyspie Troia, gdzie Ballack zamieszkał wraz z rodziną po operacji usunięcia guza w kręgosłupie. Do wypadku nie doszło na drodze publicznej. Quad – według ustaleń policji – miał spaść na nastolatka i przygnieść go całym ciężarem. Mimo prób reanimacji chłopaka nie udało się uratować.
Sam Ballack nie potwierdza tych doniesień, ale wyrazy współczucia i kondolencje złożyły mu już byłe kluby piłkarza – Bayern Monachium oraz Chelsea FC.
fot. NewsPix