FC Kopenhaga pokonała Torpedo Żodzino 4:1 w kwalifikacjach do Ligi Konferencji. Dwa gole dla Duńczyków strzelił Kamil Wilczek, który trafił na 2:o i 3:0. To jego drugi występ w tym sezonie z przynajmniej jednym trafieniem na koncie.
Polak udanie rozpoczął ten sezon. Najpierw w niedzielę trafił na 1:1 w starciu z Aalborgiem na inaugurację duńskiej Ekstraklasy (skończyło się 2:2), a dzisiaj wydatnie pomógł swojemu zespołowi w właściwie przesądzeniu losów dwumeczu z Białorusinami już po pierwszym starciu.
Obie bramki Wilczek zdobył po przerwie domowego starcia Kopenhagi.
Najpierw wykorzystał błąd bramkarza Torpedo, który odbił piłkę właściwie wprost pod nogi polskiego snajpera:
A następnie wykorzystał zgrabną wrzutkę z prawej flanki od Diksa i tym samym ustrzelił dwupak.
Wilczek już przebił zatem swój dorobek strzelecki w europejskich pucharach sprzed roku. Wówczas FC Kopenhaga dotarła do trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy, a Wilczek w trzech występach strzelił jednego gola – w meczu z Piastem Gliwice (3:0).
fot. NewsPix