Coś niesamowitego. Ależ machnął się Unai Simon. Dużo mówiło się przed turniejem, że bramkarz Athletic Bilbao będzie słabym punktem reprezentacji Hiszpanii, ale to już jest grubą przesadą, autentycznie.
Oto błąd Unaia Simona na 1:0 dla Chorwacji w meczu z Hiszpanią w 1/8 Euro 2020.
Aj Jezus Maria, jaki błąd ̶B̶o̶r̶u̶c̶a̶ Simona❗🙉
CO TAM SIĘ WYDARZYŁO❓❗😬 #strefaEuro pic.twitter.com/oZdzYx2asC
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 28, 2021
To nie miało prawa się zdarzyć. Hiszpanie rozgrywali piłkę na własnej połowie. Nikt ich nie atakował, wiele dużo czasu. W okolicach czterdziestego piątego metra piłkę dostał Pedri, który postanowił wycofać ją do własnego bramkarza. I co? No i stało się. Simon naciął się dużo gorzej niż swojego czasu Artur Boruc w meczu z Irlandią Północną w Belfaście. Jasne, piłka zagrana była mocno, poszła w kozioł, leciała w światło bramki, ale to nie miało prawa się stać.
Nie miało prawa i już.
Kompromitacja Simona.
Fot. TVP Sport