To chyba rekord naszej ligi. Artur Boruc dzięki wygraniu mistrzostwa Polski w sezonie 2020/2021, po raz drugi założy na szyję złoty medal. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że poprzedni tytuł “Borubar” zdobył 19 lat temu! Na zdjęciu wyżej sami widzicie, że trochę wody w Wiśle od tego czasu upłynęło. 41-letni Boruc obydwa mistrzostwa wywalczył rzecz jasna w barwach Legii Warszawa.
Doświadczony bramkarz zrealizował cel, który zapewne stawiał przed sobą przed powrotem do Polski. Boruc wyjechał z ligi w 2005 roku, ale miał na koncie tylko jeden mistrzowski tytuł. Tylko, bo dziś, gdy Legia zdobywa je seryjnie, możemy się temu dziwić. Jest jednak takie przysłowie: co się odwlecze, to nie uciecze. Boruc przez 15 lat zwiedzał Europę.
NAJLEPSZE MOMENTY W KARIERZE ARTURA BORUCA
- zdobył 3 tytuły mistrza Szkocji z Celtikiem
- zaliczył kapitalną przygodę w Lidze Mistrzów, którą zresztą opisaliśmy w osobnym tekście
- został legendą reprezentacji Polski
- zadebiutował w Serie A
- zadebiutował w Premier League
- wywalczył mistrzostwo Championship
https://twitter.com/mogiel90/status/1387490516208689154
I wreszcie spiął swoją karierę klamrą w klubie, któremu od dawna kibicuje. Co więcej, nie był statystą, gdy zdobywał swój drugi tytuł w karierze. Artur Boruc rozegrał w tym sezonie 23 spotkania. Ma także bardzo solidne statystyki:
- 10 czystych kont
- 21 wpuszczonych goli
- 73% obronionych strzałów
KANAR, KOZAK, MIŁOŚNIK ŻYCIA. HISTORIA ARTURA BORUCA
Wiadomo – bywały chwile lepsze i gorsze, ale wciąż potrafił uratować zespół. Średnia naszych ocen dla bramkarza Legii w tym sezonie to 5,13.
Przypomnijmy, że kontrakt bramkarza z Legią wygasa wraz z końcem sezonu, jednak nie jest powiedziane, że to pożegnalny rok Boruca. W Warszawie trwają negocjacje w sprawie nowej umowy, więc “Borubar” na wszelki wypadek może sobie zostawić jeszcze trochę miejsca w gablocie.
fot. Newspix