Kadra kadrą, Lewandowski Lewandowskim, ale życie w Ekstraklasie toczy się dalej. Nawet mimo przerwy na mecze reprezentacyjne. Zrobiliśmy krótki przegląd informacji z naszej ulubionej ligi z okresu, w którym wszystkie oczy są zwrócone na kadrowiczów. Co tam ciekawego działo się w ESA?
1. Zagłębie pokazuje, że ma bardzo dobre finanse
Lubinianie opublikowali raport finansowy, który pokazuje, że klub wykazał największe przychody w historii. Ma to oczywiście związek z rekordowym transferem w postaci sprzedaży Bartosza Białka do Wolfsburga. Tutaj Zagłębie wykazało wzrost z 7 do ponad 30 mln złotych.
Z dobrych wieści dla kibiców „Miedziowych” – dzięki tym wysoki przychodom udało się spłacić zobowiązania długoterminowe, które w dużej mierze były przeznaczone na inwestycje w akademię. Mamy tutaj zatem zgrabny przykład na to, jak praca klubowej szkółki pozwoliła spłacić samą budowę tychże obiektów.
Czego dowiadujemy się jeszcze? Że KGHM przeznaczył na Zagłębie w 2020 roku ponad 21 mln złotych. Ponadto – klub zarobił mniej na sprzedaży gadżetów, mniej wydał na wynagrodzenia pracowników i piłkarzy, za to więcej na wynagrodzenia zarządu.
Bardzo dobre opracowanie raportu znalazło się na fanowskiej stronie Zagłębia, zatem nie będziemy się rozwijać – po prostu odeślemy do strony MKS Zagłębie.
2. Lech otworzy sekcje kobiecą piłki nożnej
Lech długo wzbraniał się przed otwieraniem kolejnych sekcji klubowych. Mimo tego, że inne kluby Ekstraklasy czy I ligi potrafią z powodzeniem prowadzić dwie lub więcej sekcji w ramach jednego klubu, to Lech wychodził z innego założenia. Według władz klubu – najpierw Kolejorz miał się skupić na prowadzeniu jednej sekcji, ale robić to dobrze, a nie rozdrabniać działalność na wiele grup prowadzonych po macoszemu.
Natomiast ma to się zmienić. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu poinformował, że toczy rozmowy z Lechem na temat otwarcia sekcji kobiecej piłki nożnej.
Fragment komunikatu: – Klub prowadzi rozmowy z Uniwersytetem, którego dwa zespoły występują w IV lidze kobiet. Najprawdopodobniej w nazwie jednej drużyn akademickich za jakiś czas pojawi się „Lech”, a zespół zostanie wzmocniony wyróżniającymi się młodymi zawodniczkami trenującymi w strukturach Lech Poznań Football Academy.
3. Warta dostała pieniądze na remont obiektów
Warta Poznań wciąż swoje mecze rozgrywa w Grodzisku Wielkopolskim. Ale wygląda na to, że w tej sprawie może nastąpić przełom. Klub zaprezentował Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki w Poznaniu projekt rozbudowy obiektów sportowych przy Drodze Dębińskiej. Radni chcą przekazać pieniądze na przeprowadzenie pierwszego etapu z planu tej modernizacji.
Rozbudowa obiektów przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu podzielona jest na pięć etapów. Jak informuje klub: pierwszy etap zakłada właśnie zburzenie dawnego budynku klubowego Warty i przeniesienie tam czterech kortów tenisowych i zaplecza socjalno-technicznego. Aby zrealizować ten krok, potrzeba około 3 mln zł. Radni z Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki bardzo dobrze przyjęli całą koncepcję – czytamy na stronie Warty.
Radni z Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki wysłuchali planów Warty Poznań. Docelowo cała przebudowa pozwoliłaby na to, by z obiektów korzystałaby nie tylko sekcja piłkarska, ale i sekcja szermierki, tenisa ziemnego, hokeja na trawie. W ramach sekcji piłkarskiej na boiskach trenowaliby seniorzy Warty, juniorzy, piłkarki oraz amp futboliści. Oczywiście głównym punktem programu jest powstanie stadionu spełniającego wymogi Ekstraklasy. Do tego potrzeba zadaszonej trybuny i zaplecza socjalnego.
4. Zmiany w sztabie szkoleniowym Legii
Jan Mucha i Łukasz Bortnik zostali zwolnieni z Legii Warszawa. Ponadto z zespołem nie pracuje już Piotr Zaręba. Według informacji portalu Legia.Net te rozstania wynikają z trudności w znalezieniu wspólnego języka między trenerem Michniewiczem a sztabem szkoleniowym, który został po zwolnieniu trenera Vukovicia.
– Kolejne miesiące pokazały, że nowa część sztabu trzymała się razem, zaś stara część sztabu nieco z boku. Oczywiście każdy szanował nowego szefa i wykonywał jego polecenia, zaakceptował nowy podział obowiązków, ale dało się dostrzec, że nie było chemii. Jedni sobie, drudzy sobie. Na pewno było widać różnicę, że nie ma tak spójnej całości jak za czasów Vukovicia – czytamy w tekście.
Póki co klub nie poinformował o tym, by ktoś miał dołączyć do sztabu w miejsce zwolnionych trenerów. Wcześniej Czesław Michniewicz ściągnął do klubu m.in. Kamila Potrykusa, z którym pracował chociażby w kadrze U21, Pogoni Szczecin i Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Bliskim współpracownikiem Michniewicza jest też Przemysław Małecki, którego Legia wyciągnęła z Lecha Poznań.
5. Pierwsza konferencja Magiery
Jacek Magiera wystąpił na swojej pierwszej konferencji prasowej po objęciu stanowiska trenera Śląska Wrocław. Nowy szkoleniowiec wrocławian opowiadał o swoim planie na zespół, ale i o kulisach rozstania z PZPN-em.
– Będę stawiał na najlepszych zawodników. Nie chcę dzielić piłkarzy na młody-stary, tylko lepszy-słabszy. To jedyna droga do rozwoju. Nikt młody nie dostanie nic za darmo. Nie będzie tak, że młodzieżowcy rywalizują tylko między sobą. Jeśli będą na tyle mocni, by przekonać nas, że zasługują na grę, to będą. Mają zostać rzuceni na głęboką wodę, napierać na starszych, którzy widząc zaangażowanie i umiejętności młodszych graczy będą dodatkowo bodźcowani by dbać o siebie i swoją formę. W mojej filozofii to jedyna droga, by piłkarze się rozwijali. Jeśli młodzi dostaną coś, na co nie do końca zasługują, tylko ze względu na wiek, nie będą tego doceniać i zadowolenie z siebie będzie za duże. Wszystkich graczy chcę traktować tak samo. Jak młodzi będą mocni to może ich grać trzech czy czterech, jak nie będą lepsi, to zagra ten jeden, który najbardziej na to będzie zasługiwał – mówił na temat budowy zespołu.
– Decyzję o tym, ze praca w PZPN dobiegnie końca podjąłem dzień po ogłoszeniu UEFA o odwołaniu eliminacji ME i samego turnieju w Rumunii. Celem naszej drużyny było wywalczenie awansu. a jakość i indywidualne umiejętności graczy sprawiały, że możliwa była walka o wysokie cele. Gdy okazało się, że nie będziemy jednak mieli okazji rywalizować zacząłem się zastanawiać, czy skoro nie mam możliwości treningu, nie mam żadnego piłkarza pod opieką, to czy to nie czas, na zakończenie współpracy. Zadzwoniłem do prezesa Bońka, porozmawialiśmy i rozwiązałem kontrakt. W tym momencie nie miałem żadnej propozycji od żadnego klubu. Kontakt z działaczami Śląska został rozpoczęty dzień lub dwa dni po odejściu z PZPN-u. Wszystko sfinalizowaliśmy w niedzielę, po meczu Śląska z Wisłą Płock. W poniedziałek mieliśmy wewnętrzne spotkanie, na którym dopięliśmy szczegóły – wyjaśniał kulisy odejścia z PZPN i rozpoczęcia rozmów ze Śląskiem.
Cała konferencja do obejrzenia poniżej:
6. Zarażenia w Rakowie, mecz ze Stalą przełożony
Dawno nie mieliśmy przełożonego meczu w Ekstraklasie przez koronawirusa. No i doczekaliśmy się kolejnego. Starcie Rakowa Częstochowa ze Stalą Mielec zostanie rozegrane w innym terminie. Obie drużyny zostały dotknięte zarażeniami. W Rakowie potwierdzony jest przypadek Kamila Piątkowskiego, ale nie on jedyny został zarażony covidem. Z kolei w zespole Stali pozytywny wynik miał dostać Leszek Ojrzyński.
Nowy termin rozegrania tego spotkania nie jest jeszcze znany.
7. Bałagan w sztabie szkoleniowym Stali
Przedziwnie wygląda ta sytuacja. Najpierw Stal rozstała się z asystentem i drugim trenerem, Daniel Wojtasz i Damian Skiba nie pracują już z Leszkiem Ojrzyńskim. Później kilku dziennikarzy – w tym Jakub Treć z „Przeglądu Sportowego” – podają informację, że nowym asystentem Ojrzyńskiego zostanie ex-trener Arki Krzysztof Sobieraj.
Według doniesień właśnie Trecia – Sobieraj zdążył już wziąć udział w jednym treningu Stali, poprowadził go w zastępstwie Ojrzyńskiego. Tymczasem nowe informacje są takie, że Sobieraj… w ogóle nie będzie pracował ze Stalą. Trwają rozmowy, które utrudnia pewnie fakt, że Ojrzyński nie może w nich brać udziału z uwagi na koronawirusa.
8. Nowy kontrakt Krisa Twardka
Twardek przyszedł do Jagi latem i już wyglądał na gościa, który furory w tej lidze nie zrobi. W lidze Irlandii Północnej nawet jako skrzydłowy nie notował choćby przyzwoitych liczb. W Białymstoku również furory nie zrobił i częściej był obiektem szydery niż adresatem pochwał.
Co w tej sytuacji zrobiła Jaga?
a) szukała mu nowego klubu
b) poczekała do końca umowy i rozstała się z nim
c) zaproponowała nowy kontrakt do 2023 roku
Brawo, odpowiedzi C jest prawidłowa. Twardek z niezrozumiałych względów podpisał nową umowę z Jagą. – Moim celem, podobnie jak większości zawodników, są jak najczęstsze występy. W momencie moich przenosin do Jagiellonii wszystko było dla mnie nowe. Wtedy chciałem łapać jakiekolwiek minuty. Obecnie jednak chcę walczyć o wyjściową jedenastkę i ustabilizować swoją w niej pozycję. To mój indywidualny priorytet – powiedział sam piłkarz.
Cóż, życzymy powodzenia.
9. Hat-trick Podlińskiego, pierwszy gol Boakye
Aż osiem goli padło w sparingu Zagłębia Lubin z Górnikiem Zabrze. Hat-trickiem dla „Miedziowych” popisał się Karol Podliński, którego lubinianie sprowadzili zimą z Radomiaka. Gola dla zabrzan strzelił Richmond Boakye, który póki co mocno rozczarowuje fanów Górnika.
Polecamy skrót tego spotkania, żeby zobaczyć popis defensywy lubinian przy jednym z trafień dla Górnika. Totalny mem. 29 sekunda, musicie to zobaczyć.
fot. FotoPyk