Widzew Łódź i GKS Bełchatów prawdopodobnie do końca sezonu nie skorzystają już z ważnych ogniw swojej ofensywy. Pierwszym na kilka miesięcy wypadł napastnik Przemysław Kita, a drugim skrzydłowy Łukasz Wroński.
Kita w meczu z GKS-em Jastrzębie doznał uszkodzenia więzadeł pobocznych w lewym kolanie. To dla niego niezwykle pechowy sezon, bo już całą rundę jesienną stracił z powodu podobnego problemu. W tej rundzie wrócił do gry i we wszystkich siedmiu meczach wychodził na boisko w podstawowym składzie. Zdążył zaliczyć jedną asystę.
Wroński uszkodził więzadła przednie w prawym kolanie. W tym sezonie I ligi uzbierał 20 występów, jednego gola i cztery asysty.
Fot. FotoPyK