Reklama

Weszło typuje z Totolotkiem, czyli jak przewidzieć to, co nieprzywidywalne

redakcja

Autor:redakcja

13 września 2018, 20:06 • 4 min czytania 5 komentarzy

Po przerwie na rozgrywki reprezentacyjne wraca nasza ukochana Ekstraklasa. Wraz z nią oczywiście znów pojawią się sensacyjne wyniki, niespodziewane spadki formy i absolutnie nieoczekiwane zwycięstwa. W najbardziej nieprzewidywalnej lidze świata najlepiej sprawdza się typowanie odwrotne, niż nakazuje logika, prawda? Cóż, sprawdzimy. Przed każdą kolejką osiem osób z naszej ekipy postara się przewidzieć przebieg ośmiu spotkań Ekstraklasy. Nie ograniczamy się kursami, więc nie wińcie nas, jeśli czasem postawimy “podpórkę na Bayern” (pozdrawiamy twórców strony!), ale generalnie – postaramy się udowodnić, że nawet w tej ligowej dżungli da się czasem znaleźć odpowiednią ścieżynkę. 

Weszło typuje z Totolotkiem, czyli jak przewidzieć to, co nieprzywidywalne

To co, nie przedłużamy. Osiem spotkań, osiem typów, potem już tylko modlitwa, by weszła chociaż połowa.

Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław, piątek, 18.30

TYPER: Leszek Milewski
TYP: 1
KURS W TOTOLOTKU: 2,25

Stawiam na Zagłębie. Miedziowi dopiero co przegrali derby Dolnego Śląska z Miedzą Legnica. Wiedzą jak gorzki smak ma taka porażka, wyjdą więc na Śląsk podrażnieni, podwójnie zmotywowani, chcąc przed własnymi kibicami zmazać plamę. To zbyt mocny zespół, by przegrał drugi tak prestiżowy mecz z kolei.

Reklama

Jagiellonia – Cracovia, piątek, 20.30

TYPER: Paweł Paczul
TYP: 1 + obie strzelą
KURS W TOTOLOTKU: 3,60

Nie wierzę, że Cracovia wiecznie będzie grać słabo, ale też nie wierzę, by mimo przerwy reprezentacyjnej była w stanie już teraz ogolić Jagę. Pewnie, ekipa Mamrota gra ostatnio średnio, porażka z Miedzią i remis w Płocku, ale to wciąż przyzwoicie naoliwiona maszyna. Do Cracovii doszli solidni piłkarze, jak Cabrera i Gol, ale dwa tygodnie to za mało, by poukładać na nowo klocki. Jaga więc wygra, choć Cracovia stawi opór, który da nadzieję na lepsze jutro.

Wisła Płock – Miedź Legnica, sobota, 15.30

TYPER: Kamil Gapiński
TYP: 1
KURS W TOTOLOTKU: 2,05

Miedź wygrała ostatnio dosyć niespodziewanie w Białymstoku i u siebie z Zagłębiem Lubin, więc na zdrowy chłopski rozum powinna urwać Nafciarzom przynajmniej punkt. Ale że w naszej lidze rzadko kiedy cokolwiek dzieje się zgodnie z logiką, uważam, że legniczanie… polegną. Czuję, że tym razem trzy punkty gospodarzom podaruje nie Ricardinho, a Adam Dźwigała, czyli – jak to ładnie ujęto na 90minut.pl – “syn brata ojca żony Michała Janoty”.

Reklama

Piast Gliwice – Arka Gdynia, sobota, 18.00

TYPER: Szymon Podstufka
TYP: powyżej 2,5 gola
KURS W TOTOLOTKU: 1,95

Arka niemrawo zaczęła w tym sezonie granie na wyjazdach – od dwóch 0:0. Ostatnie dwa spotkania obfitowały już w gole – i to zarówno strzelane, jak i te tracone przez gdynian. W spotkaniach domowych Piasta z kolei nie mieliśmy ani jednego przypadku, kiedy któryś z zespołów kończył bez gola (2:1 z Zagłębiem, 1:3 z Legią, 3:1 z Cracovią). Ostatnie starcie obu ekip to już w ogóle goleada, której kompletnie nic nie zapowiadało – 5:1 dla Piasta w Gdyni. Wierząc w to, że oba zespoły nie zawiodą i zafundują przyjemne, gładkie przejście pomiędzy sobotnimi meczami, bez ziewania/odruchu wymiotnego, stawiam na powyżej 2,5 gola.

Wisła Kraków – Lechia Gdańsk, sobota, 20.30

TYPER: Samuel Szczygielski
TYP: X
KURS W TOTOLOTKU: 3,45

W sporcie obiektywna jest tylko tabela. Wszystko inne jest uznaniowe. No to tak – w ubiegłym sezonie Lechia po 7. kolejkach była ostatnia w tabeli, teraz lideruje. Wtedy gromadziła porażki, teraz szlifuje serię bez porażki. Ale Wisła nie odpuści. Patrząc na ten sezon, Lechia to kujon z pierwszej ławki, któremu Wisła będzie chciała zabrać kanapki. Tabela na korzyść Lechii, miejsce rozgrywania meczu i dyspozycja piłkarzy z Krakowa na korzyść Wisły. Remis.

Pogoń Szczecin – Korona Kielce, niedziela, 15.30

TYPER: Jakub Białek
TYP: 1
KURS W TOTOLOTKU: 2,30

Pewna jedynka. Jeśli wszystko wskazuje na to, że wygra Korona (dobry start, poza tym mogą być na fali po podpisaniu grubej umowy sponsorskiej), a Pogoń przegra (bo do tej pory jeszcze nie wygrała), oznacza, że będzie dokładnie odwrotnie. W ciemno zawierzam tzw. logice Ekstraklasy.

Legia Warszawa – Lech Poznań, niedziela, 18.00

TYPER: Mateusz Rokuszewski
TYP: X
KURS W TOTOLOTKU: 3,25

W ekstraklasie dwa plus dwa bardzo rzadko równa się cztery, ale załóżmy, iż tym razem tak będzie. A skoro w tej chwili naprawdę trudno znaleźć argumenty przemawiające na korzyść jednej ze stron, to wydaje się, iż remis jest bardzo prawdopodobnym rozstrzygnięciem. I to taki po typowym meczu walki, z maksymalnie dwoma golami. Taki, że będziemy narzekać na poziom cały tydzień.

Zagłębie Sosnowiec – Górnik Zabrze, poniedziałek, 18.00

TYPER: Jakub Olkiewicz
TYP: 2
KURS W TOTOLOTKU: 3,00

Jestem w grupie tych nielicznych fanów futbolu, którzy wierzą, że zawodników da się wytrenować. Że piłkarz słaby, prowadzony przez dobrego trenera, może w nieszczególnie długim czasie stać się przynajmniej piłkarzem średnim. W tym równaniu czas dodać nazwiska – słabi piłkarze to właściwie cały Górnik – bo ci naprawdę kozaccy albo odeszli, albo są kontuzjowani. Dobry trener to Marcin Brosz. Nieszczególnie długi czas to przerwa reprezentacyjna. Liczę, że Brosz poskładał w tym czasie swoje przedszkole w drużynę, która będzie w stanie ograć Zagłębie na jego terenie.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Vuković o meczu z Górnikiem: Najgorszy, odkąd jestem w Piaście

Patryk Stec
0
Vuković o meczu z Górnikiem: Najgorszy, odkąd jestem w Piaście

Komentarze

5 komentarzy

Loading...