Jedni i drudzy podkreślają, że muszą zagrać przede wszystkim mądrzej. Jedni i drudzy po ostatnich spotkaniach pucharowych narzekali, mimo że rozstrzygali je na swoją korzyść. W lidze w minionym tygodniu problem miało tylko Molde. Co piłkarze Ole Gunnara Solskjaera zrobili po sobotnim meczu z Lillestrom? Zamówili do szatni pizzę. Dużo pizzy i jeszcze więcej coli, chociaż chwilę wcześniej nadzwyczaj łatwo (wedle opinii obserwatorów) przyszła im porażka z lokalnym przeciętniakiem. Z drużyną zajmującą 10. miejsce w lidze, pochodzącą z miasteczka liczącego 14 tysięcy mieszkańców.
Co wiemy o Molde? Albo przynajmniej wydaje nam się, że wiemy… Tak w telegraficznym skrócie:
Po przyjściu Solskjaera Molde zdobyło dwa mistrzostwa z rzędu…
W tym sezonie plasuje się już tylko dwa punkty nad strefą spadkowąâ€¦
Przez moment okupowało nawet miejsce szesnaste, czyli ostatnie…
Lokalne media sugerują: Solskjaer olewa ligę. Skupia się na pucharach…
Miejscowi recenzują – obrona dziurawa, łatwa do rozerwania prostopadłą piłkąâ€¦
Napastnicy z wielkim upodobaniem pchają się w pułapki ofsajdowe…
Wyróżniający się zawodnicy?
– Mattias Moström (pomocnik z dobrym przeglądem pola i prostopadłym podaniem)
– Veggard Forren (stoper, który wrócił do Molde po nieudanej przygodzie z Southampton)
– Daniel Chima Chukwu (najlepszy strzelec, który dziś w „Fakcie” odgraża się, że rozstrzela Legię)
Solskjaer po sobotnim meczu z Lillestrom, przegranym 0:2, mówił tak (wysłuchał w Norwegii jeden z naszych czytelników – Tomek Kudaszewicz): – W dużej mierze skupiamy się teraz na pucharach. Dokonaliśmy kilku zmian mając na uwadze zbliżający się mecz z Legią. Przyznaję, że w lidzę nie wyglądaliśmy jak drużyna, która gra o życie, choć nie chodziło nam tylko o zachowanie sił na środę. Wiemy sporo o Legii, obejrzeliśmy naprawdę dużo jej meczów. Nasi wysłannicy byli także w Polsce. Legia jest faworytem, ale jeśli wejdziemy na nasz wysoki poziom, mamy szansę awansować.
Wczoraj na przedmeczowej konferencji obaj trenerzy niemal licytowali się, który więcej wie o przeciwniku. Urban dokładnie orientował się jakie roszady w którym meczu przeprowadzał jego norweski odpowiednik. Tamten wymieniał najgroźniejszych graczy Legii, włącznie z ich numerami. Zdaje się, że odrobili pracę domową, chociażâ€¦ w „Super Expressie” znajdujemy zabawny fragment rozmowy z Michałem Ł»yrą:
Kapitan Molde przyznał, że nie zna żadnego piłkarza Legii. Co wiecie o rywalach?
– Nasza wiedza o przeciwnikach jest na podobnym poziomie (śmiech).
Tyle że powoli zbliża się ten moment, kiedy trzeba odłożyć żarty na bok. Moment, w którym już niejednokrotnie kończyła się nasza przygoda pucharowa. Ani meczów z Broendby, ani tym bardziej z Rosenborgiem raczej nie trzeba dzisiaj przypominać. Pokonanie Molde równa się w najgorszym razie fazie grupowej Ligi Europy. Inaczej mówiąc, oznacza osiągnięcie pucharowej granicy przyzwoitości.
Dziś, zakładamy, taką granicą będzie remis przed rewanżem w Warszawie. Wynik, który nie sprawi, że pucharowe lato niekoniecznie skończy się dla Legii w pierwszym tygodniu sierpnia.
CIEKAWE KURSY BUKMACHERSKIE:
BET-AT-HOME:
Molde FK – Legia Warszawa – 2.30 – 3.30 – 2.75 – bah
Kto pierwszy strzeli bramkę? Molde – 1.70 ; Legia – 1.80
Legia nie przegra meczu w Norwegii – 1.30

Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
BETCLIC:
W całym meczu nie padną trzy bramki – 1.60
Legia będzie prowadzić do przerwy i wygra – 4.75
Piłkarz Molde wpisze się na listę strzelców – 1.30

Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
EXPEKT:
Molde nie przegra pierwszego meczu – 1.33
W meczu padną przynajmniej trzy gole – 2.20
Pierwsza połowa skończy się remisem – 2.00

Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>
COMEON:
Czy w pierwszym meczu będzie karny? Nie – 1.29
Legia wygra dokładnie jednym golem – 4.45
Po 30 minutach będzie remis – 1.58
