PRACUJEMY!!! OOOO!!! Roman Kosecki nie zaprzestał swojego romansu z mediami społecznościowymi, co nas bardzo cieszy (nawet nie wyobrażacie sobie, jak bardzo). Twitterowy naturszczyk dość długo kazał czekać na swój kolejny wpis, ale oto jest. Krótko, z biglem, błyskotliwie. Limit 140 znaków mu niestraszny, zmieścił nawet pytanie, z którym pozostawił czytelników.
Ale o co chodzi?
No właśnie – to pytanie zadaje sobie wielu. Podejrzewamy, ale żadnej pewności nie mamy, że chodzi o reformę ekstraklasy, której zasad niestety pan poseł do końca nie zrozumiał (albo nie zrozumiał zasad matematyki – ale tego nawet nie chcemy sugerować).
Wyjaśnimy panu wiceprezesowi najprościej jak się da: Legia ma dzisiaj 6 punktów, a nie 3, a Pogoń ma 3, a nie 1,5 (czyli też nie 2). Punkty nie są dzielone po każdej kolejce, tylko są dzielone raz, po trzydziestu kolejkach. To ogromna różnica. Gdyby punkty były dzielone po każdej kolejce – jak chyba wydaje się Koseckiemu – to wówczas wynik 15 zwycięstw i 15 porażek oznaczałby dorobek 30 punktów (15 zwycięstw za 1,5 pkt, za każdym razem zaokrąglone do 2, takim rytmem – zwycięstwo, porażka – jak na razie idzie Pogoń), podczas gdy w rzeczywistości będą to 23 punkty. Dzielić punkty można oczywiście też dzisiaj, ale niestety nie wiadomo po co, bo sensu w tym nie ma żadnego.
To urocze, jak wiceprezes PZPN dyskretnie obśmiewa reformę, za przyjęciem której głosował zarząd (do którego sam Kosecki należy). Przydałoby się jednak uprzednio ogarnąć dwie inne sprawy: kurs komunikowania się za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz jakieś korepetycje z matmy.
PS Szanowny Romanie, przy okazji… Pierwszy profil, który polubiłeś na Twitterze wprawdzie ma w swoim opisie słowa „Your Immunitet”, ale wierz nam: to nie jest profil stworzony z myślą o posłach. Radzimy przeczytać całość: „Your immunitet, Your immunity. Method of curing AIDS with tetrasilver tetroxide molecular crystal devices”.
