Lech wygrywa, ale… dokładność i pomysł zostawia na ligę

redakcja

Autor:redakcja

25 lipca 2013, 22:36 • 2 min czytania

Odbębnione. Awans klepnięty, ale gra małowartościowa. Piłkarze Lecha nie mierzyli się z aż takimi ogórami jak Śląsk, ale ich przeciwnika też trudno nawet nazwać choćby przeciętnym. Jednak i tutaj naszemu reprezentantowi w pucharach zabrakło instynktu killera. Determinacji i chęci, by przeciwnika rozszarpać do końca. 2:1 złym wynikiem nie jest, na Ł»algiris Wilno też powinno wystarczyć, ale jeśli tak nonszalancki i niedokładny Lech trafi na poważniejszego przeciwnika, to wtedy naprawdę może być niewesoło…
Mariusz Rumak nie bierze przykładu z Jana Urbana i – mimo praktycznie pewnego awansu – nie stosuje większej rotacji. Najwięcej zmian nastąpiło w defensywie. Do bramki – co naturalne – wrócił Burić, ale na bokach obrony wciąż oglądamy ludzi średnio gotowych do gry na tej pozycji. Szczególnie było to widoczne przy bramce dla Honki, gdy spóźnili się zarówno Możdżeń, jak i Kędziora. Obaj zdecydowanie lepiej prezentowali się za to w ofensywie – pierwszy popisał się nawet ładnym „kółeczkiem”, a drugi błysnął piękną główką po rzucie rożnym, strzelając swojego pierwszego gola w dorosłej karierze dla Lecha.

Lech wygrywa, ale… dokładność i pomysł zostawia na ligę
Reklama

I to by było tyle, jeśli chodzi o poważniejsze wnioski z tego meczu. Po bramce Kędziory może i mecz jakoś się oglądało, ale Lechowi – choć im dalej w las, tym Finowie zostawiali więcej miejsca – w najważniejszych akcjach albo brakowało pomysłu (pchanie się środkiem zamiast zejść na skrzydło), albo dokładności (strzały z dystansu Teodorczyka i Lovrencsicsa lub słupek Ubiparipa). Z drugiej strony trudno się lechitom dziwić, że nie chcieli specjalnie forsować tempa, skoro za moment podejmują Cracovię, a już po pierwszej kolejce tracą dwa punkty do Legii. Nie będziemy się więc silić na nic więcej. Egzamin zdany, ocena +3, jedziemy dalej.

Najnowsze

Anglia

Błąd Casha doprowadził do gola dla Manchesteru United [WIDEO]

Wojciech Piela
0
Błąd Casha doprowadził do gola dla Manchesteru United [WIDEO]
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama