Sięganie po hiszpańską prasę sportową dzień po meczu tamtejszej reprezentacji to sama przyjemność. Niewiele jest krajów, w których kadra narodowa jest aż tak rozłożona na czynniki pierwsze. Dziś w „Marce” drużynie Vicente del Bosque poświęcono prawie 20 stron, na których znajdziecie masę statystyk, ciekawostek, analiz, felietonów… Naprawdę, inny poziom.

Samych relacji nie będziemy cytować, bo kto chciał mecz obejrzeć, ten obejrzał (noty wyżej), ale warto rzucić okiem choćby na analizę gry Gerarda Pique, który – zdaniem dziennikarzy „Marki” – jest przykładem nowoczesnego „anty-stopera”. Czyli – nie gra ostro, nie podejmuje pochopnych decyzji i potrafi dobrze rozegrać. Mecze rozpoczyna jako obrońca, potem przechodzi do pomocy, a czasem – gdy jest to konieczne – kończy w ataku. Przez to nie pasuje do stylu angielskiego, bo zwykle nie oddaje piłek za darmo i nie odpowiada mu gra w powietrzu. Zadanie numer jeden to w przypadku Pique inteligentne wyprowadzenie piłki.
Poza reprezentacją Hiszpanii w “Marce” można przeczytać ciekawy tekst o Paulinho (jeśli nie wiecie, to ten z ŁKS-u), który jest jedynym brazylijskim piłkarzem sprzedającym dziś więcej koszulek niż Neymar. Madrycki dziennik przypomina początki zawodnika Corinthians w Europie, wspominając o problemach z rasizmem, temperaturą i językiem, z jakimi Paulinho zmagał się na Litwie i w Łodzi. Wymowny jest też fragment o tym, jak Brazylijczyk wydzwaniał do domu z płaczem, a po tym, jak przestano mu płacić i nie miał kasy na wynajem ani na jedzenie, wrócił do ojczyzny. Wtedy rzucił poważną piłkę i zaczął kopać po siedmiu z kolegami, gdzie wypatrzył go skaut czwartoligowego klubu. Dalszych losów możecie się domyślić…
I ostatnia informacja “Marki” – dywagacje, na jakiej pozycji będzie grał Isco…
Prasa katalońska natomiast tradycyjnie rozpływa się nad Neymarem, pisze o Messim, który wyruszył do Senegalu nadzorować swój projekt pomocy biednym dzieciom, i po raz kolejny wraca do tematu Marquinhosa i Thiago Silvy w kontekście transferu do Blaugrany.
I pozostałe kluby:
– Atletico negocjuje z Malagą transfer Jeremy’ego Toulalana, a do Boca Juniors ma przejść Cata Diaz
– Jose Maria del Nido (Sevilla) liczy na sprzedaż 35 tysięcy karnetów i zapowiada głośne transfery
– Vicente Guaita rywalizuje z Diego Alvesem o miejsce w bramce Valencii, ale prawdopodobnie jeden z nich będzie musiał odejść
– ciężkie zadanie czeka Bernda Schustera w Maladze, który będzie musiał przegrupować skład po odejściu Joaquina, Isco oraz Iturry, a wciąż nie wiadomo, co z przyszłością Baptisty, Toulalana, Santa Cruza i Demichelisa
– Espanyol chce wypożyczyć Scotta Sinclaira
– Marcelo Bielsa dostał astronomicznę ofertę z Kataru na 8 milionów euro za rok, by przeprowadzić restrukturyzację tamtejszej piłki




