Kubicki na razie się przygląda. Pracę zacznie za tydzień – od meczu w Jekaterynburgu

redakcja

Autor:redakcja

01 kwietnia 2013, 15:55 • 2 min czytania

20 marca Dariusz Kubicki odszedł z Podbeskidzia. Dzień później był już na konferencji prasowej jako pierwszy trener Sibira Nowosybirsk, ale do dziś – choć minęły prawie dwa tygodnie – nie zaczął pracy w klubie. Zarówno zeszłotygodniowy jak i dzisiejszy mecz zespołu poprowadził tymczasowo Siergiej Kirsanow. Kubicki na razie pozostaje z działaczami w kontakcie telefonicznym, śledzi informacje w mediach i dostaje płyty z meczów. Do przyszłego weekendu ma załatwić komplet dokumentów oraz formalności i przejąć obowiązki w klubie przed kolejnym spotkaniem – z Uralem w Jekaterynburgu, czyli jednym z faworytów ligi.
Dziś Sibir zremisował z Szynnikiem Jarosław i plasuje się w środku tabeli.

Kubicki na razie się przygląda. Pracę zacznie za tydzień – od meczu w Jekaterynburgu
Reklama

Przed kilkoma dniami wywiadu, w którym komentuje między innymi zatrudnienie Kubickiego, udzielił dyrektor sportowy klubu. – Zarząd rozpatrywał kilka kandydatur. Za Kubickim przemawiał fakt, że zna już zespół, wcześniej pracował z nim jako drugi trener i nie będzie musiał się długo wdrażać – powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej.

Reklama

Wśród kibiców z Nowosybirska panują opinie, że być może na trenera należało wziąć młodego, ambitnego Rosjanina, gdyż władze Sibira nie ukrywają, że o zatrudnieniu Polaka decydowały także względy finansowe. Wyliczają, że Kubicki pracował wcześniej w klubach, w których musiał wdrażać do składu młodych zawodników (cel w Sibirze), że ma doświadczenie międzynarodowe jako piłkarz, a poza tym mieści się w ramach finansowych na jakie klub obecnie może sobie pozwolić.

Istotnym kryterium była także znajomość języka rosyjskiego, którym Kubicki się posługuje.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama