Jak piłkarz Rangersów negocjował zmianę klubu z… taksówkarzem (audio)

redakcja

Autor:redakcja

21 marca 2013, 09:38 • 2 min czytania

Nasz ulubiony poliglota Wojtek Pawłowski zyskał mocną konkurencję. Na Youtube trafił właśnie Hiszpan Francisco Sandaza ze szkockich Rangersów i zakładamy, że materiał z nim w roli głównej szybko zacznie bić rekordy popularności.
Sandaza wzmocnił Rangersów po degradacji zespołu do czwartej ligi. Odszedł z St. Johnstone, podpisał 3-letni kontrakt w Glasgow i od tego czasu radzi sobie raczej przeciętnie, bo w 13 meczach ligi zdobył ledwie 2 bramki. Kilkadziesiąt godzin temu odebrał telefon od nieznajomego agenta piłkarskiego ze Stanów Zjednoczonych, który zaoferował mu znalezienie nowego klubu na lepszych warunkach.

Jak piłkarz Rangersów negocjował zmianę klubu z… taksówkarzem (audio)
Reklama

Hiszpan nie zastanawiając się długo podjął temat i otwarcie – przez telefon zaczął mówić o swoich oczekiwaniach. I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby tajemniczym agentem nie okazał się… kibic Celticu, który z menedżerami może mieć tyle wspólnego, że na co dzień wozi ich po mieście w swojej taksówce. Zdobył numer zawodnika i wywinął mu numer, nagrywając całą rozmowę. Fani Rangersów są wściekli, choć Sandaza tak naprawdę nie powiedział niczego wbrew logice. Stwierdził, że do czwartej ligi przyszedł tylko i wyłącznie dla pieniędzy i jeśli agent załatwi mu klub, który zaoferuje więcej, to on chętnie się ze Szkocji wyniesie. Na koniec zasugerował nawet, żeby menedżer nie robił zbędnego zamieszania w klubie, tylko najpierw jemu przedstawił umowę gotową do podpisu.

Reklama

Dziś całość rozmowy można wysłuchać na Youtube.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama