Na kilka dni przed rozpoczęciem rundy wiosennej do GKS Bełchatów odszedł Traore. Piłkarz całkowicie zbędny. W jego miejsce nie ściągnięto jednak nikogo Pogoń została z dwoma napastnikami – chimerycznym i nieskutecznym Djousse oraz z Chałasem piłkarzem zagadką któremu raczej bliżej do Klatta niż (nawet) Ślusarskiego. Do drużyny dołączył również Norbert Neumann jednak bardziej na zachętę niż jako wzmocnienie. Kibice oczekują na skutecznego napastnika z regionu od wielu lat. Następców Dymowskiego w szczecińskiej Pogoni było już kilku od Przewoźniaka czy Kowala zaczynając na Lebedyńskim kończąc.
(…)
Odtrąbione jako sukces ściągnięcie Tadrowskiego przykryło brak wzmocnień z przodu. Zaledwie 16 bramek w 16 meczach nie jest godne drużyny która walczy o najwyższe lokaty. Przy brakach w ataku dziwią zachowania trenera. Jedną z nich jest przerabianie napastników na skrzydłowych. Murayama, Frączczak (najlepszy strzelec drużyny), Zwoliński czy Wiśniewski w poprzednich klubach grali jako napastnicy a także posiadają walory które można wykorzystać z przodu.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].
