Nie mamy wątpliwości, że klub, do którego trafił Adrian jest – mimo wszystko – znacznie poważniejszą instytucją od Mosul FC i Bmlaabna Kalash, ale potraktujmy to jako przestrogę: czym może skutkować spadek do niższej ligi Iraku. No, bo zakładamy, że nie jest to pierwsza liga?
Reklama