Jedna z największych gwiazd światowego tenisa właśnie powiedziała: pas. Martina Hingis odwiesza rakietę na kołek i odchodzi na emeryturę. Ogłosiła to w czasie trwającego właśnie turnieju Masters, w którym właśnie zameldowała się w półfinale debla. Jej karierę trudno streścić w kilku zdaniach, ale mamy dla was 20 rzeczy, których nie wypada o niej nie wiedzieć.
1. Hingisova
Tak naprawdę nazywa się Martina Hingisova Molitor. Urodziła się Koszycach, które w 1980 roku były w Czechosłowacji, a obecnie – na Słowacji.
2. Córka tenisistów
Melanie Molitorova była solidną tenisistką, notowanej w pierwszej dziesiątce Czechosłowacji. Jej mąż, Karol Hingis, także nieźle machał rakietą – w swoim kraju był w pierwszej dwudziestce. Rodzice Martiny rozstali się, kiedy miała sześć lat.
3. Od małego na korcie
Aby osiągnąć sukces w tenisie, trzeba zaczynać wcześnie. Rodzice Martiny doskonale o tym wiedzieli, dlatego ich córka zaczęła chodzić po korcie w zasadzie niemal równo z tym, jak zaczęła chodzić w ogóle. Już jako dwulatka bawiła się rakietą, a w pierwszym turnieju dla dzieci zagrała w wieku czterech lat.
4. Emigrantka
Martina z matką wyjechały do Truebbach w Szwajcarii, gdzie Melanie Molitorova ponownie wyszła za mąż, za informatyka Andreasa Zogga. Przyszła gwiazda miała wtedy siedem lat. Decyzja matki miała kolosalne konsekwencje – Martina dostała szwajcarskie obywatelstwo, a Szwajcaria – późniejszą liderkę rankingu tenisistek.
5. Zawsze najmłodsza
Szybki początek gry w tenisa przełożył się także na szybkie sukcesy. 12-letnia Martina została najmłodszą w historii zwyciężczynią juniorskiego turnieju Wielkiego Szlema. Rok później obroniła tytuł na kortach Rolanda Garrosa, dołożyła wygraną na Wimbledonie i finał US Open. Jako 13-latka!
6. Nastoletni debiut
Po takich wyczynach w karierze juniorskiej, trudno się dziwić, że Martina długo nie czekała na rozpoczęcie gry z dorosłymi. W turnieju cyklu WTA zadebiutowała dwa tygodnie po… 14. urodzinach, w październiku 1994 roku. Rok zakończyła na 87. miejscu w rankingu WTA.
7. Rekordowy triumf
Niespełna rok później, w wieku 15 lat i 9 miesięcy, zdobyła swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy. Dokonała tego na Wimbledonie, w turnieju debla, w parze z Heleną Sukovą. Starsze od niej zawodniczki w tym samym czasie grały w turnieju juniorek…
8. Wspaniałe początki
W tym samym sezonie raz po raz udowadniała, że jest zawodniczką z innej planety. Zdobyła pierwszy zawodowy tytuł i osiągnęła ćwierćfinał Australian Open i półfinał US Open. Zakwalifikowała się do turnieju Masters, w którym przegrała dopiero w finale ze Steffi Graf. Wcześniej pokonała liderkę rankingu Monikę Seles.
9. Numer 1
W wieku 16 lat i 3 miesięcy została najmłodszą singlową mistrzynią turnieju wielkoszlemowego w XX wieku, a dwa miesiące później także najmłodszą liderką rankingu w historii. W tym okresie Hingis przerastała rywalki mniej więcej tak, jak robiłby to Robert Lewandowski, gdyby nagle znów zaczął grać w Ekstraklasie…
10. Jeden mecz od Szlema
W 1997 roku Hingis wygrała Australian Open, Wimbledon i US Open. W Roland Garros grała w finale, ale sensacyjnie przegrała z Ivą Majoli. Jednego zwycięstwa zabrakło jej do skompletowania klasycznego wielkiego szlema. W wieku niespełna 17 lat mogła dokonać czegoś niewyobrażalnego.
11. Genialna deblistka
Dziś w zawodowym tenisie jest wyraźny podział na singlistki i deblistki, większość zawodniczek nie miesza tych specjalności. Hingis była wybitna i tu, i tu. I korzystała z tego. W wieku 17 lat dokonała w deblu tego, czego bliska była w singlu – wygrała wszystkie turnieje wielkoszlemowe w jednym sezonie.
12. Podwójna liderka
Hingis była jedną z trzech tenisistek w historii, które w jednym czasie prowadziły zarówno w rankingu singlowym, jak i deblowym. W Australian Open wygrała turnieje gry pojedynczej i podwójnej po trzy razy z rzędu w latach 1997-99.
13. Kontuzje i emerytura
Po genialnym początku kariery przyszły kłopoty. W 2002 roku Hingis przeszła dwie operacje, pod koniec roku wypadła z pierwszej dziesiątki rankingu. Dla tak przyzwyczajonej do sukcesów zawodniczki to było za wiele. W lutym 2003 roku ogłosiła koniec kariery.
14. Spektakularny powrót…
Po prawie trzech latach Hingis wróciła na kort. W parze z Maheshem Bhupathim zdobyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł w mikście, a niedługo później triumfowała także w singlu, wygrywając 41. turniej w karierze. Rok zakończyła na 7. miejscu w rankingu singlistek.
15. … i spektakularna wpadka
W czasie Wimbledonu 2007 Hingis została poddana kontroli antydopingowej. W jej moczu wykryto śladowe ilości kokainy. Hingis składała apelację, próbowała się bronić, ale dostała dwuletnią dyskwalifikację. W czasie zawieszenia wystąpiła w brytyjskim „Tańcu z gwiazdami”, ale nastąpiło coś, co w zasadzie nie przytrafiało jej się na korcie – odpadła w pierwszej rundzie.
16. Powrót do debla
Po kilku występach w meczach pokazowych, Hingis w połowie 2013 roku ogłosiła, że wraca do gry. Rok później w US Open dotarła do finału debla w parze z Flavią Penenttą, a potem poszło już z górki – w 2015 roku wygrała w deblu US Open i Wimbledon, a potem także Australian Open.
17. Porażka z Polską
W 2015 roku po 17-latach zdecydowała się na powrót do reprezentacji Szwajcarii w rozgrywkach Fed Cup. Meczu z Polską nie wspomina jednak zbyt dobrze: przegrała oba mecze z siostrami Radwańskimi – najpierw z Agnieszką w dwóch setach, a potem z Ulą w trzech, choć wygrała pierwszą partię, a w drugiej miała już dwa przełamania.
18. Powrót na szczyt
Martina Hingis zdołała po raz kolejny osiągnąć pierwsze miejsce w rankingu deblistek. W tym roku na US Open wygrała zarówno w deblu, jak i w mikście. W sumie uzbierała już 25 wielkoszlemowych tytułów w trzech specjalnościach. Od jej drugiego powrotu w grze podwójnej nikt nie może się z nią równać. W sumie w karierze wygrała prawie 25 milionów dolarów.
19. Poliglotka
W świecie tenisa powszechna jest znajomość języka angielskiego. Ale Martina Hingis to prawdziwa poliglotka. Płynnie mówi także po francusku, czesku, niemiecku oraz w używanym w Szwajcarii dialekcie niemieckiego.
20. Rozwódka
W przeszłości spotykała się między innymi z tenisistami Magnusem Normanem, Radkiem Stepankiem i Julianem Alonso oraz golfistą Sergio Garcią. W 2010 roku wyszła za mąż za Thibaulta Hutina, który zawodowo skacze konno przez przeszkody. Małżeństwo przetrwało niespełna trzy lata. Ostatnio partnerem Hingis jest David Tosas Ros, menedżer sportowców.