Euro okazuje się kopalnią głupot i absurdów. A my głupoty, o ile są faktycznie zabawne i w miarę nieszkodliwe dla zdrowia i umysłu, lubimy i chętnie je publikujemy. Bo głupoty były, są i będą. Jeśli coś ciekawego wpadnie wam w ręce, dajcie znać. Nasze maile [email protected] oraz [email protected] są do waszej dyspozycji. No to ruszamy z kolejną odsłoną cyklu.
Przegraliśmy, odpadliśmy, czas poszukać winnych. Pierwsza sprawa – bilety dla rodzin i premie. Kuba Błaszyczkowski w wywiadzie pomeczowym ostro zaatakował Lato za brak ustalenia z piłkarzami reguł premiowania ich występów na Euro oraz – co gorsze – za kompletną dezorganizację w temacie biletów dla rodzin zawodników.
Jakże głupio brzmią teraz słowa Laty sprzed kilku dni, że piłkarzom brakuje tylko ptasiego mleczka, a PZPN „zdał egzamin”. Jakże karykaturalnie wyszło, że do tej pory wszystko na pozór było ok.
To zresztą druga sprawa – Błaszczykowski, tak jak w temacie godła, mądry zrobił się po fakcie. Rozumiemy przypudrowanie zewnętrznego image podczas trwania rozgrywek, ale jeśli decydujemy się prać brudy w wąskim gronie, to nie wyrzucajmy wszystkich trupów z szafy kilkadziesiąt minut po końcowym gwizdku… Zresztą, nie tyczy się to tylko Kuby. Lewandowskiemu nagle przestała odpowiadać taktyka, a Grosicki poczuł się na tyle mocny, by ponarzekać na Smudę.
***
Bez komentarza (trzymamy za słowo).
***
Cóż, tak się skończyło to starcie legendarnych kreskówek…
***
Na pocieszenie – w Rosyjskim Związku Piłki Nożnej też jakaś zbiorowa głupawka. Ich szef powiedział wczoraj mediom, że odpali ponieważâ€¦ przeciwnicy byli za słabi.
„Grecy byli zbyt słabi, by Rosjanie mogli pokazać swoje mistrzostwo”.
Prezesie Lato, może prezes brać przykład.
***
Borek w serwisie natemat.pl, prawdopodobnie tłumaczy przyczyny niskiej pozycji Indonezji w rankingu FIFA.
***
Tymczasem Grecy w euforii, tym bardziej, że prawdopodobnie zmierzą się z Niemcami. Jak wiadomo, to właśnie nasi zachodni sąsiedzi najmocniej naciskają na Greków, by ich politycy przeprowadzali niepopularne reformy oszczędnościowe.
Hasło, które dominuje: „You IMF our Greece, we TNT your Euro” – czyli jeśli szantażujecie nas funduszem walutowym, my wysadzimy wam Euro. Tylko czy na pewno chodzi wyłącznie o Mistrzostwa Europy?
***
Z demotywatorów:
„Spełniło się marzenie Tuska – jesteśmy drugą Irlandią”.
Przy okazji – poczytajcie sobie reakcje politycznych dziennikarzy. Jedni już w 80. minucie zaznaczali, że brak sukcesu sportowego nie umniejsza organizacyjnego sukcesu PO, drudzy podkreślali, że dzięki porażce Tusk nie będzie mógł się podpiąć pod narodową euforię. Są siebie warci.
***
I teraz to co głupie i smutne. Degradacja polskiej flagi. Patriotyzm na pokaz, powierzchowny i płytki musi się tak skończyć – tysiące flag, chorągiewek, kondoników na lusterka wylądowało na śmieciach. „Nie deptać flagi i nie pluć na godło”…
***
Ostatnio mieliśmy obrazek sędziego popychającego i przewracającego jednego z piłkarzy. Pora na rewanż!

***
Gorszej „cieszynki” dawno nie widzieliśmy…
PT, JO



