Reklama

Lićwinko trzecia w konkursie pełnym piękności

Kamil Gapiński

Autor:Kamil Gapiński

12 sierpnia 2017, 23:05 • 2 min czytania 24 komentarzy

Wybory lekkoatletycznej miss mistrzostw świata za nami Konkurs skoku wzwyż przyniósł polskim kibicom wiele radości. Kamila Lićwinko – wreszcie! – zdobyła medal MŚ poza halą. Brązowy bo brązowy, ale zawsze to coś. To pierwszy krążek wywalczony w tej dyscyplinie od 2009 roku, kiedy to trzecie miejsce w Berlinie zajął Sylwester Bednarek.

Lićwinko trzecia w konkursie pełnym piękności

Ostatni raz takie emocje podczas oglądania skoku wzwyż przeżyliśmy w 1996, kiedy to Artur Partyka walczył o złoto igrzysk olimpijskich w Atlancie z Charlesem Austinem. Wtedy jaraliśmy się poziomem sportowym tego pojedynku, dziś – będziemy szczerzy – bardziej niż same wyniki zawodniczek imponowała nam ich uroda. Momentami mieliśmy wrażenie, że oglądamy relację z jakiegoś zjazdu modelek, a nie walkę o podium na stadionie w Londynie.

Myślicie, że przesadzamy? Absolutnie nie. Zobaczcie jak wygląda Julia Lewczenko, która z wynikiem 201 cm zajęła drugie miejsce:

Yuliya-Levchenko-0008

Gorzej od Ukrainki spisała się niejaka Morgan Lake. Przedstawicielka gospodarzy skoczyła 195 cm, co dało jej szóstą pozycję. Jeśli chodzi o wynik – szału nie ma, jeśli chodzi o jej prezencję – owszem, jest:

Reklama

05

Taki sam rezultat osiągnęła Maurice-Laurence Jungfleisch, która dzięki mniejszej liczbie zrzutek była czwarta, tuż za Kamilą. Niemcy uważają tę dziewczynę za jedną ze swoich najurodziwszych sportsmenek. Jak najbardziej ich rozumiemy:

Beijing, IAAF, Leichtathletik, athletics, Track and Field, World athletics Championships 2015 in Beijing, Leichtathletik WM 2015, 22-30.08.2015, National Stadium Beijing, Maria Laurence Jungfleisch,Deutschland, Hochsprung Frauen Fotocopyright Gladys Chai von der Laage

Zaczęliśmy od dziewczyny ze wschodu i na kobiecie ze wschodu skończymy. Siódma lokata, 192 cm. Airine Palsyte z Litwy. Patrzcie i podziwiajcie:

03

Co do samego konkursu: Kamila została pierwszą medalistką MŚ na stadionie z Polski w historii. To w sumie jej drugi największy sukces w karierze, bo nie zapominajmy, że w 2014 wygrała mistrzostwo świata w hali, w Sopocie.

Reklama

Cieszy nas szczęście Polki, bo to dziewczyna, która zdecydowanie zasłużyła na podium: swoją pracowitością i tym, że zawsze podnosiła się po kontuzjach. 31-letnia zawodniczka skoczyła 199 cm, o dwa mniej od wspomnianej Ukrainki i o cztery od Marii Lasitskene. Obie te dziewczyny były dziś chyba poza zasięgiem Lićwinko. Fanom skoku wzwyż szczególnie mocno zaimponowała Lewczenko, która pierwszy raz w życiu przeskoczyła dwa metry, a co za tym idzie zaliczyła premierowe podium dużej imprezy.

Kibic Realu Madryt od 1996 roku. Najbardziej lubił drużynę z Raulem i Mijatoviciem w składzie. Niedoszły piłkarz Petrochemii, pamiętający Szymona Marciniaka z czasów, gdy jeszcze miał włosy i grał w płockim klubie dwa roczniki wyżej. Piłkę nożną kocha na równi z ręczną, choć sam preferuje sporty indywidualne, dlatego siedem razy ukończył maraton. Kiedy nie pracuje i nie trenuje, sporo czyta. Preferuje literaturę współczesną, choć jego ulubioną książką jest Hrabia Monte Christo. Jest dumny, że w całym tym opisie ani razu nie padło słowo triathlon.

Rozwiń

Najnowsze

Komentarze

24 komentarzy

Loading...