PONIEDZIAŁEK: Fakt dziwi się Advocaatowi, Żewłakow żałuje Kręciny, Iliev tłumaczy indolencję

Dzisiejszy przegląd prasy publikujemy z delikatnym poślizgiem bo… w końcu jest co poczytać. Szczególnie w „Gazecie Wyborczej”.
FAKT

„Fakt”, jak wszystkie dzienniki, skupia się dziś na relacjach ligowych. Nie będziemy ich cytować, warto natomiast zwrócić uwagę na dwa kawałki. Pierwszy to informacja o tym, że Jakub Świerczok obejrzał z trybun mecz swojego potencjalnego pracodawcy, Kaiserslautern z Herthą. Dziennikarze „Faktu” dziwią się też selekcjonerowi Rosji, Dickowi Advocaatowi, że nie zna Roberta Lewandowskiego, który ma lepszą skuteczność niż najlepsi rosyjscy piłkarze, Arszawin i Pawluczenko.

GAZETA WYBORCZA

Bardzo pozytywne zaskoczenie. Poza relacjami z meczów Ekstraklasy znajdujemy w „GW” sporo artykułów o Euro 2012. Między innymi – rozmowę z Hubertem Małowiejskim, który wyciąga podobne wnioski na temat gry przeciwników kadry PZPN jak Wojtek Kowalczyk na swoim blogu.

Jaki jeszcze jest wspólny mianownik zespołów z grupy A?
Są wyrównane, brak dwóch-trzech zawodników nie powoduje wielkiego osłabienia, rezerwowi prezentują odpowiedni poziom.

A sposób gry?
Wszyscy świetnie czują się w kontrach i to będzie dla nas niebezpieczne. Najpierw organizują się w obronie, dopiero potem wyprowadzają atak.

Mamy też obszerny wywiad z Jerzym Dudkiem o losowaniu, finale Ligi Mistrzów, o Szczęsnym, Lacie… Ogólnie warto przeczytać całość.

Skończyłeś już z grą w piłkę??
Jeśli mówimy o klubie klasy Liverpoolu czy Realu, to ten etap jest już za mną. (…) Nie mówię ostatecznie: „To koniec”, wątpię jednak, bym odnalazł motywację do dalszej kariery. Nowe życie mi się podoba. Wstaję o siódmej, córki odwożę do przedszkola, syna do szkoły. Później pokażę się to tu, to tam. I jest dobrze.

(…)

Skąd ci się wziął ten „Dudek dance”?
(…) Po dogrywce podszedł do mnie Jamie Carragher. Ma bzika na punkcie futbolu. Zna historię, przeczytał mnóstwo książek sportowych i biografie większości piłkarzy. Mówi: „Jurek, musisz coś zrobić, wyprowadź ich z równowagi, wywrzyj na nich presję”.

POLSKA THE TIMES

Tutaj też sporo o losowaniu, m.in. prezentacje rywali. Ale dużo uboższe.

Poza tym wywiad z Michałem Ł»ewłakowem.

W rankingu FIFA my zajmujemy sześćdziesiąte szóste miejsce, a oni (Grecy) czternaste.
Akurat w tym przypadku ranking przekłamuje rzeczywistość. Nie ma aż takiej przepaści między greckimi piłkarzami a polskimi. Owszem, są kreatywni, nie mają kompleksów, ale – moim zdaniem – nie należą w tej chwili do ścisłej europejskiej czołówki.

(…)

Nie żałuje pan Zdzisława Kręciny?
Tego, o co tam chodziło z tymi nagraniami i kto tak naprawdę jest winny, to się pewnie nigdy nie dowiemy, a już na pewno nie nastąpi to szybko. Inna rzecz, że to, co ujrzało światło dzienne, jest bez wątpienia bulwersujące. Tak naprawdę to ja nigdy Zdzisława Kręciny nie traktowałem jako działacza PZPN. Znamy się wiele lat, nasze kontakty były raczej na stopie przyjacielskiej. I ilekroć go poprosiłem o pomoc w najdrobniejszej sprawie, to nigdy nie odmawiał. Tak, żałuję Zdzisława Kręciny, żałuję, że w ogóle doszło do takiej sytuacji.

PRZEGLÄ„D SPORTOWY

„PS” na starcie serwuje rozmówkę z Hrihorijem Surkisem, w której warto odnotować fragment…

Na ile poważnie była rozważana opcja rozegrania Euro w sześciu polskich miastach i tylko w dwóch ukraińskich?
Na bardzo poważnie. Do takiej decyzji dwa lata temu był już jeden malutki kroczek. Musieliśmy wtedy mocno walczyć, by miasta między Polskę i Ukrainę były podzielone po równo.

Dalej wywiad ze Smudą, ale jakiś miałki, bez wyrazu.

Może jednak warto powołać Michała Ł»ewłakowa?
Nie ma takiego planu.

Mam wrażenie, że nie mówi pan tego już tak stanowczo.
Ale to tylko wrażenie. Nie zmieniam zdania. Oglądałem zresztą ostatnio mecz Legii z PSV Eindhoven i Ł»ewłakow swoją grą nie powalił mnie na kolana.

Na koniec relacje z Ekstraklasy. Zwróciliśmy uwagę na pomeczową rozmówkę z Ivicą Ilievem…

Wygrane to głos na Kazimierza Moskala?
Jestem tylko obcokrajowcem grającym w Wiśle, więc mogę powiedzieć jedno: gra sprawia mi radość. Wreszcie sprawia mi radość. Kto chce zrozumieć te słowa, ten je zrozumie właściwie.

Proszę zdradzić, jak się przerzuca piłkę nad rywalem tak, jak pan to zrobił z Dudu?
W moim wieku stać mnie tylko na to. Fajne sztuczki, ale żadnych goli i asyst (śmiech).

SPORT

Teksty o meczach Ekstraklasy + przeciętny dodatek na Euro. Nie ma czego cytować.