UWAGA, WAŁ»NY KOMUNIKAT: Wojciech Kowalczyk, nie mogąc patrzeć na grę Legii Warszawa, zdecydował się zmobilizować piłkarzy swojego byłego klubu w najlepszy możliwy sposób. Zmiany trenerów nie pomagają, może to pomoże. “Kowal” – jako że od zawsze miał gest – zasponsorował specjalne nagrody.
1. Nagroda główna – pudełko pączków dla zawodnika, który strzeli zwycięskiego gola w najbliższym meczu ligowym. Jeśli Legia wygra większą różnicą bramek, pączki trafią do piłkarza, który strzeli bramkę dającą prowadzenie.
2. Nagroda sezonu – 10 rurek z kremem dla zawodnika Legii, który sezonie dogoni w klasyfikacji strzelców obrońcę Wisły Kraków, Marcelo. Aktualnie Marcelo ma siedem bramek.
To nie jest żart, prosimy tę informację traktować śmiertelnie poważnie. Pączki zostaną zakupione w bardzo popularnej w Warszawie cukierni, mieszczącej się na ulicy Chmielnej. Nadzienie będzie najlepsze, jakie tam oferują – czekoladowe. Przesyłkę wyślemy kurierem, na adres klubu.
Drodzy piłkarze, wszystko w waszych nogach! Mistrzami Polski nie będziecie, ale… sami rozumiecie. Mniam, mniam. Jeszcze może być słodko!