Piłkarze Piasta Kobylin – którzy w poprzedniej rundzie wyeliminowali Zagłębie Lubin – walczyli bardzo dzielnie, ale niestety odpadli z rozgrywek o Puchar Polski. Długo prowadzili z Cracovią 1:0, potem było 1:1, dogrywka i rzuty karne. A w karnych lepsi okazali się goście.
Co ciekawe, Cracovia męczyła się, choć grała w bardzo silnym (jak na nią) składzie: Cracovia: Łukasz Merda – Sławomir Szeliga, Piotr Polczak, Marek Wasiluk, Łukasz Derbich – Paweł Sasin, Dariusz Kłus, Michał Goliński (46 Mariusz Sacha), Dariusz Pawlusiński (46 Konrad Cebula) – Tomasz Moskała (65 Mateusz Klich), Radosław Matusiak.
Ale co tam Cracovia – jej udało się ostatecznie awansować. Odpadła natomiast Polonia Bytom, która przegrała… z rezerwami Bytovii, występującymi w słupskiej okręgówce. Faktem jest, że Polonia wystawiła drugi skład, ale czy to aby na pewno dostateczne usprawiedliwienie?
Nie ma już w PP też Śląska Wrocław, który po karnym przegrał z Dolcanem Ząbki. Śląsk grał w mocnym zestawieniu: Ivo VazgeÄ – Piotr Celeban, Jarosław Fojut, Mariusz Pawelec, Amir Spahić – Łukasz Madej (46, Janusz Gancarczyk), Antoni Łukasiewicz (67, Kamil Biliński), Krzysztof Ulatowski, Sebastian Mila, Patryk Klofik (46, Sebastian Dudek) – Tomasz Szewczuk.