Przygoda Smolarka z Premiership kończy się, zanim się zaczęła?

W książce George’a Besta znaleźć można anegdotę, jak trener Brian Clough pyta piłkarza, który niedawno przyszedł do klubu: – No i jak, znalazłeś w końcu to mieszkanie dla siebie? Na to piłkarz: – Nie. A trener: – No to już nie szukaj! Coś nam się wydaje, że już wkrótce taki dialog może wywiązać się między trenerem Boltonu Garym Megsonem i Euzebiuszem Smolarkiem.
Kto czyta nas regularnie, ten wie, że w karierę Smolarka w Premiership od początku nie wierzyliśmy. Bardzo chcielibyśmy się pomylić, ale… nie zanosi się na to. W pierwszym meczu Ebi zagrał w pierwszym składzie, w drugim wszedł w końcówce, w trzecim – przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych. W dodatku Bolton wygrał na wyjeździe z West Hamem (3:1), więc wątpliwe, by w najbliższym czasie ktoś chciał tam tasować piłkarzami…

Przypomnijmy, że Smolarek jest wypożyczony do Boltonu na rok z Racingu Santander. Macie więc może jakieś pomysły, gdzie będzie reprezentant Polski grał w przyszłym sezonie? Bolton to raczej nie będzie, Racing – wątpliwe. Teraz promować się może tylko przez kadrę, ale eliminacje Euro 2008 już się nie powtórzą.

WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT