Kolejny zaskakujący wynik Łukasza Sosina i jego kolegów. Anorthosis Famagusta już w pierwszym meczu w Lidze Mistrzów zdobył pierwszy punkt – zremisował z Werderem w Bremie 0:0. Niemcy mieli przygniatającą przewagę, ale nie potrafili jej wykorzystać. Ciekawi jesteśmy, co się dziać będzie na Cyprze, gdzie Anorthosis potrafił ostatnio pokonać Rapid Wiedeń i Olympiakos Pireus po 3:0. Do sensacji doszło także w Rzymie, gdzie Roma prowadziła 1:0 z mistrzem Rumunii, ale ostatecznie przegrała 1:2. U nas możecie zobaczyć najciekawsze momenty wtorkowych meczów….
Największa sensacja – porażka Romy z CFR Cluj, czyli mistrzem Rumunii, który jednak w tym sezonie w lidze nie zachwyca (dziesiąte miejsce po sześciu kolejkach). Roma prowadziła 1:0, ale dwa fantastyczne gole zdobył Juan Culio. To on właśnie został największą gwiazdą wtorkowych meczów Ligi Mistrzów. Jego bramki możecie zobaczyć tutaj…
Najszybszy gol – Sergio Aguero w meczu z PSV Eindhoven. Ostatecznie Hiszpanie wygrali 3:0, a dwa gole zdobył właśnie Argentyńczyk. Co ciekawe, na co dzień to narzeczony córki Diego Maradony. Gra tak dobrze, że Diego nie musi go przeganiać kijem. Ale czekamy na potomka tej młodej pary – to dopiero będzie as. O lepsze geny trudno. Tutaj możecie zobaczyć bramki z tego spotkania…
Najpiękniejszy gol – Steven Gerrard na 1:1 w meczu w Marsylii. Choć i ta bramka utwierdza nas w jednej obserwacji – czarnoskórzy bramkarze nie mają pojęcie o bronieniu. Szczerze nie mamy pojęcia dlaczego (bo przecież szybcy i skoczni), ale tak po prostu jest. Zdominowali koszykówkę, lekkoatletykę, nawet golfa, a piłki nożnej na tej jednej pozycji coś nie mogą. I proszę nas nie oskarżać o rasizm, tylko stwierdzamy fakt. Bramki z tego spotkania poniżej…
Najwyższe zwycięstwo – Chelsea 4:0 z Bordeaux. Jak mecz się dobrze Anglikom ułoży, to nie ma siły, która by ich zatrzymała. Od początku sezonu zespół Scolariego imponuje…
Najbardziej naciągany rzut karny – na 2:0 w meczu Barcelony ze Sportingiem Lizbona. Tylko my nie widzimy faulu?
Najbardziej wkurzające zwycięstwo. Dla kibiców z Grecji – Interu nad Panathinaikosem. Gospodarze oddali więcej strzałów niecelnych, więcej strzałów celnych, wywalczyli więcej rzutów rożnych i przegrali 0:2.
