Reklama

Eksperci skomentowali losowanie Polaków. Rabini są podzieleni

Maciej Bartkowiak

20 listopada 2025, 16:19 • 6 min czytania 8 komentarzy

W barażach o mistrzostwa świata reprezentacja Polski zagra z Albanią, a w przypadku wygranej w finale zmierzy się z Ukrainą lub Szwecją. Jak losowanie ocenili eksperci? Oto przegląd wpisów z portalu X.

Eksperci skomentowali losowanie Polaków. Rabini są podzieleni

Eksperci ocenili losowanie baraży

„Awans pewny, jesteśmy faworytem” Tomasza Hajty czy może jednak „Spokojnie” Zbigniewa Bońka? Sprawdziliśmy, jaka postawa dominuje wśród piłkarskich ekspertów po losowaniu baraży do mistrzostw świata. Oto najciekawsze, naszym zdaniem, wpisy z portalu X:

Reklama

– Mamy to! Świetne losowanie reprezentacji Polski. Udało się uniknąć Turcji, Włochów i Danii. Ukraina będzie korzystnym potencjalnym rywalem w finale. Wymówki się kończą, awans z każdym rywalem jest obowiązkiem – ocenił Radosław Laudański z TVP Sport.

– Jest korzystne losowanie, teraz tylko to wykorzystać, że los się uśmiechnął – napisał Piotr Dumanowski z Eleven Sports.

– Mistrzostwo świata w losowaniach już mamy – dodał Sebastian Chabiniak z tej samej redakcji.

Za mistrzowskie losowanie uważa także Jakub Kłyszejko z TVP Sport. „Lepiej się nie dało” – dodał.

Radosław Nawrot zauważa, że „ile razy można z tą Albanią”. W końcu z tym rywalem mierzyliśmy się także w eliminacjach do Euro 2024 oraz mistrzostw świata 2022. Nasz ostatni mecz z Albańczykami pogrążył zresztą Fernando Santosa. Zwrócił na to uwagę Mateusz Ligęza z Radia ZET. Przypomnijmy, że w Tiranie przegraliśmy 0:2.

O łasce, a nawet miłości, futbolowych bogów wspomniał także Jan Piekutowski z portalu Meczyki:

Według Adama Godlewskiego z Polska Press przejście Albanii jest obowiązkiem. Łukasz Ciona dodał, że obowiązkiem jest nie tylko wygrana w półfinale, ale także w finałowym meczu.

Entuzjazm nieco tonują Maciej Łuczak z Canal+Sport oraz Bartosz Wieczorek z TVP Sport:

Oczywiście, z Albanią reprezentacja Polski będzie faworytem, ale nie lekceważyłbym tego półfinału. Drużyna od dłuższego czasu pracująca z tym samym trenerem, z doświadczeniem gry na dużych stadionach, w dużych imprezach. Nie spodziewałbym się spacerku.

– Niewygodna Albania u siebie, w finale gospodarzem Szwecja lub Ukraina. Będę bardzo zaskoczony, jeśli awansujemy na mundial. Ścieżka śmierci to może za dużo powiedziane, co nie zmienia faktu, że nasza ścieżka nie jest łatwa. Jest nieprzewidywalna. Nie lekceważę Szwecji. Większy potencjał niż Polska i Ukraina, mimo że ostatnio grają piach.

Tomasz Urban z Eleven Sports oraz Rafał Wolski (dawniej Canal+ i Viaplay) uważają zaś, że losowanie było dobre, choć nie idealne. Podobnie wypowiedział się inny komentator Bundesligi, Marcin Borzęcki.
– Szwecja mocna, ale lepiej grac z nimi niż z Włochami czy Turcją na wyjeździe, więc finalnie i tak dobre losowanie. Nie idealne, ale dobre. I nie jest powiedziane, że Szwedzi przejdą Ukrainę.
– Nie jest idealnie, jest dobrze. I najważniejsze. Najważniejsze jest nasze granie. Jego jakość. Wszystko jest w naszych rękach. Jesteśmy w stanie to zrobić. Musimy być gotowi w każdym detalu.


Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+Sport, oraz Sebastian Staszewski, autor głośnej biografii „Lewandowski. Prawdziwy” sądzą z kolei, że przejście takiej ścieżki będzie czymś więcej niż tylko awansem na mundial.

– Z Albanią będzie ciężko, z Ukrainą będzie ciężko i ze Szwecją też będzie ciężko… Ale jak już się uda to smak awansu będzie wyjątkowy. I tego się trzymajmy.

– Jeśli Polska awansuje na mundial, nie będziemy mogli mówić o żadnych kuchennych drzwiach. Pokonanie Albanii, a później Szwecji lub Ukrainy to bardzo trudne zadanie.

Michał Pol z Kanału Sportowego oraz Szymon Ratajczak z Eurosportu zastanawiają się, czy ewentualny mecz z Ukrainą Polacy zagrają u siebie. Ratajczak dodaje, że w przypadku braku wygranej nad Albanią Biało-Czerwoni nie zasługują, by grać na mundialu. Według Dawida Dobrasza także brak wygranej w finale baraży będzie dowodem, że Polska nie zasługuje na turniej rangi mistrzostw świata.

fot. Newspix
8 komentarzy

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki i rodowity poznaniak, więc zainteresowanie Ekstraklasą było mu pisane. Kiedy pada zdanie, że "po takich historiach młodzi chłopcy zakochują się w piłce", to czuje się wywołany do tablicy w związku z mistrzostwem Leicester City. W wolnych chwilach lubi zmęczyć się bieganiem, a po nim zasiąść do czytania kryminału.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Mistrzostwa Świata 2026

Reklama
Reklama