Jakub Kamiński był jednym z najlepszych piłkarzy reprezentacji Polski w zremisowanym 1:1 starciu z Holandią. Po ostatnim gwizdku gracz FC Koeln nie krył zadowolenia, ale docenił również przeciwnika.

– Były niemałe emocje, to było dobre spotkanie. Dużo biegania, wiadomo, rywal był klasowy. Często utrzymywali się przy piłce na naszej połowie, mieliśmy daleko do ich bramki. Ale całość oceniam pozytywnie – podsumował Kamiński w rozmowie z TVP Sport.
Jakub Kamiński: Liczę, że to przedsmak czegoś większego
W końcówce pierwszej połowy Kamiński zdobył gola na 1:0 dla Polski po znakomitej akcji rozegranej z Robertem Lewandowskim. 23-latek podkreślił, że jest podbudowany swoją obecną formą strzelecką.
– Bardzo fajna akcja. Ważny gol. Cieszę się, bo mam już trochę bramek w tym sezonie. Liczę na więcej, miejmy nadzieję, że to przedsmak czegoś większego, również w reprezentacji. Na to pracuję – stwierdził piłkarz.
Mimo wielu dobrych momentów w meczu z Holandią, reprezentant Polski uważa, że kadrę stać na więcej.
– Fajnie ta współpraca wygląda. Trzeba to kontynuować. Dużo jest do poprawy, ale na pewno wyciągniemy wnioski i będziemy nad tym pracować – zapewnił Jakub Kamiński.
WIĘCEJ O MECZU POLSKA – HOLANDIA NA WESZŁO:
- Kamiński w gazie, profesor Kędziora i błąd Grabary [NOTY POLAKÓW]
- Race na murawie Narodowego. Już lepszy piknik niż taki chlew
- Doping wrócił na Narodowy! Dostało się PZPN i Tuskowi
Fot. Newspix