Przed startem obecnego sezonu do Arki Gdynia trafił 19-letni Oskar Kubiak z Wdy Świecie. Młody obrońca nie dostał szansy na grę w drużynie beniaminka Ekstraklasy, tylko został wysłany na wypożyczenie do drugoligowego Sokoła Kleczew. Mimo świetnej formy i przewodzenia w klasyfikacji strzelców, nie ma możliwości, by mógł pomóc zespołowi Dawida Szwargi w rundzie wiosennej. Jak podał dziennikarz TVP Sport Dominik Pasternak, w umowie nie znalazła się opcja na skrócenie wypożyczenia.

Oskar Kubiak do Arki Gdynia trafiał jako lewy obrońca – tak przynajmniej przedstawiały go klubowe media w oficjalnym komunikacie, informującym o transferze uzdolnionego zawodnika z Wdy Świecie. Być może to właśnie nieodpowiednie sprofilowanie 19-latka wpłynęło na to, iż Dawid Szwarga nie widział dla niego miejsca w swoim zespole i Kubiak został wysłany na wypożyczenie do beniaminka 2. ligi – Sokoła Kleczew.
Sokół Kleczew znalazł sposób na utrzymanie w 2. lidze
Trener zespołu z trzeciego poziomu rozgrywkowego znalazł dla Polaka kompletnie inną rolę. Przestawił go na skrzydło i ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Oskar Kubiak w obecnym sezonie strzela bowiem jak na zawołanie. Z dorobkiem 12 bramek na koncie – razem z Kamilem Sabillą – jest najlepszym strzelcem całych rozgrywek i najskuteczniejszym Polakiem na szczeblu centralnym.
Poza indywidualnymi osiągnięciami, ofensywne liczby Kubiaka mają wymierne korzyści dla dorobku punktowego Sokoła Kleczew. Gdyby odjąć wszystkie bramki, w których 19-latek maczał palce, to beniaminek miałby aż o 13 punktów mniej i zajmowałby przedostatnie miejsce w stawce, wyprzedzając tylko GKS Jastrzębie. Upraszczając – zamiast zwycięstwa 5:2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, bez trzech goli i asysty Kubiaka Sokół przegrałby 1:2.
– Znakomita lewa noga, duża intensywność, szybkość, odwaga, gra jeden na jeden – krótko wymienił atuty Kubiaka cytowany już Dominik Pasternak.
Arka będzie musiała poczekać. Kubiak ma do Gdyni wrócić dopiero latem
Dla Arki w obecnej sytuacji Kubiak mógłby być ciekawą opcją do wzmocnienia rywalizacji w ofensywie. Poza Sebastianem Kerkiem można mówić o rozczarowującej postawie zawodników Żółto-Niebieskich, przez co beniaminkowi Ekstraklasy brakuje w ataku liderów, którzy mogliby pociągnąć ten zespół.
Naturalnie klub z Gdyni mógłby zwrócić się w stronę Sokoła Kleczew i odwołać swojego zawodnika z wypożyczenia, jednak – według Pasternaka – to wcale nie będzie takie proste. W zawartej umowie miała nie znaleźć się opcja, by Kubiak mógł przedwcześnie wrócić do Trójmiasta, wiec jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to 19-latek wiosnę spędzi w Kleczewie.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kara dla Maccabi, Lewandowski i bunt w PZPN! [Zibi Top]
- UEFA nami pomiata. Lech jeździ po dziurach, a Raków nie gra u siebie
- Ale Ale AleSondre. Liseth błyszczy w Górniku
Fot. Newspix