McGregor błyszczy! Celtic górą w Old Firm Derby [WIDEO]

Wojciech Piela

02 listopada 2025, 20:17 • 2 min czytania 1

Celtic Glasgow pokonał Rangers FC 3:1 w półfinale szkockiego Pucharu Ligi, a bohaterem spotkania został Callum McGregor, który w dogrywce zdobył pięknego gola.

McGregor błyszczy! Celtic górą w Old Firm Derby [WIDEO]
Reklama

Oba zespoły zdążyły już w tym sezonie zmienić trenerów. Dla Martina O’Neilla, który zastąpił Brendana Rodgersa był to drugi mecz po powrocie do Celticu. Danny Rohl z kolei prowadził Rangersów po raz czwarty.

Celtic górą w derbach Glasgow! Piękny gol Calluma McGregora

Pierwsza połowa należała do The Bhoys, którzy w 25. minucie objęli prowadzenie. Bramkę zdobył Johnny Kenny, wykańczając precyzyjne podanie Arne Engelsa. Mimo że Rangers od 38. minuty musieli grać w dziesiątkę po czerwonej kartce Thelo Aasgarda, Celtic nie zdołał utrzymać prowadzenia do końca regulaminowego czasu.

Reklama

W 81. minucie do remisu doprowadził James Tavernier, legenda Rangers, pewnie wykorzystując rzut karny. Wynik 1:1 utrzymał się do końcowego gwizdka, co oznaczało konieczność rozegrania dogrywki.

Dodatkowe 30 minut przyniosło zdecydowaną przewagę Celticu. Już trzy minuty po rozpoczęciu dogrywki prowadzenie odzyskał Callum McGregor, który w imponujący sposób umieścił piłkę w samo okienko bramki rywali. W 109. minucie wynik na 3:1 ustalił Callum Osmand, 19-letni Walijczyk, zdobywając pierwszego gola w barwach The Bhoys.

Dzięki temu triumfowi Celtic awansował do finału Pucharu Ligi, gdzie zmierzy się ze St. Mirren, które w poprzedniej rundzie pokonało Motherwell aż 4:1.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

1 komentarz

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne ligi zagraniczne

Reklama
Reklama