Raków Częstochowa ograł Cracovię 3:0 w 1/16 finału Pucharu Polski i jest to dla Medalików bardzo dobra wiadomość. Zła jest natomiast taka, że w końcówce pierwszej połowy spotkania kontuzji doznał podstawowy zawodnik ekipy Marka Papszuna – Fran Tudor.

Tudor upadł na boisko po tym, jak w walce o piłkę na jego stopę nastąpił gracz Cracovii Michał Rakoczy. Konieczna była interwencja sztabu medycznego. Gdy jej udzielano, widać było wyraźnie, że piłkarz mocno cierpi. Piłkarz nie był w stanie kontynuować gry, ani opuścić boiska samodzielnie – z grymasem bólu na twarzy został zniesiony przez medyków.
Fran Tudor kontuzjowany. „To byłby duży ubytek”
– Martwiący jest uraz Frana Tudora, to jedyny minus tego spotkania. To zaprzątnęło mi dziś mocno głowę. Trudno na razie coś powiedzieć, mam nadzieję, że to nic poważnego – mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Rakowa Marek Papszun.
– Fran jest kapitanem drużyny, to bardzo ważna postać zespołu. Uważam, że jego dyspozycja jest bardzo wysoka, historycznie to jeden z najlepszych okresów Frana w Rakowie. To byłby duży ubytek – stwierdził szkoleniowiec.
Jak przekazał dziennikarz Kamil Głęboki, wstępne informacje wskazują, że uraz gracza Rakowa jest poważny.
Wstępne informacje mówią o poważnej kontuzji. Tudor nie może stanąć na nogę, gdy będę wiedział coś więcej, to o tym napiszę. https://t.co/H3vhqSSxGs
— Kamil Głębocki (@kamilglebocki) October 29, 2025
Fran Tudor zagrał w tym sezonie w 18 meczach Rakowa Częstochowa we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich asystę.
*Jeśli szukasz inspiracji do typowania, zobacz co warto wiedzieć w temacie legalni bukmacherzy i porównaj najlepsze bonusy bukmacherskie w sieci.
WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA NA WESZŁO:
- Marek Papszun o sędziach: „Dzieje się z nimi coś dziwnego”
- Srogi rewanż Rakowa. Tym razem to Cracovia była bezradna
- Petrasek: Dziennikarze doczekali się i mogli krytykować Papszuna
Fot. Newspix