Reklama

Co za seria Jagiellonii! Ekipa Adriana Siemieńca bije rekord

Aleksander Rachwał

23 października 2025, 21:45 • 2 min czytania 16 komentarzy

Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 z Racingiem Strasbourg w meczu drugiej serii gier Ligi Konferencji Europy. Taki wynik z wymagającym rywalem robi dodatkowe wrażenie, gdy weźmiemy pod uwagę, że Duma Podlasia właśnie tym spotkaniem pobiła jeden z klubowych rekordów.

Co za seria Jagiellonii! Ekipa Adriana Siemieńca bije rekord

Francuzi byli faworytem starcia z białostoczanami i przez większość czasu przeważali na boisku. To jednak Jaga wykorzystała swoją okazję i jako pierwsza trafiła do siatki za sprawą Dusana Stojinovicia. Rywale doprowadzili do wyrównania po efektowym golu przewrotką autorstwa Joaquina Panichelliego, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

Reklama

Jagiellonia Białystok pobiła klubowy rekord. Najdłuższa seria bez porażki

Remis w Strasbourgu to znakomity wynik i jednocześnie potwierdzenie wybornej formy zespołu Adriana Siemieńca. Ekipa z Podlasia pozostaje niepokonana już od 18 spotkań, co stanowi najdłuższą taką serię w historii klubu. Ostatniej porażki Jaga doznała w połowie lipca, gdy na starcie Ekstraklasy przegrała z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza aż 0:4.

Potem było już tylko lepiej. Jagiellonia przebrnęła niepokonana przez eliminacje do Ligi Konferencji, a w Ekstraklasie nie dała się ograć ani Lechowi Poznań, ani Legii Warszawa, ani też świetnie spisującym się w tym sezonie Cracovii i Koronie Kielce.

Szansa na przedłużenie imponującej serii już w niedzielę, ale łatwo nie będzie – Jagiellonia zagra w Zabrzu z wiceliderem Ekstraklasy, Górnikiem.

WIĘCEJ O JAGIELLONII BIAŁYSTOK NA WESZŁO:

Fot. Newspix

16 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama