Reklama

Złe wieści dla Zagłębia Lubin. „Raczej nie obejdzie się bez zabiegu”

Przemysław Michalak

20 października 2025, 08:32 • 2 min czytania 2 komentarze

Zagłębie Lubin przełamanie fatalnej passy w meczach z Legią Warszawa okupiło kontuzją Dominika Hładuna w drugiej połowie. Rokowania nie są najlepsze.

Złe wieści dla Zagłębia Lubin. „Raczej nie obejdzie się bez zabiegu”

Bramkarz Miedziowych intuicyjnie obronił strzał Milety Rajovicia z paru metrów, ale do dobitki czaił się jeszcze Paweł Wszołek. Hładun ruszył z powrotną interwencją, podobnie jak Michał Nalepa, który finalnie wpadł na leżącego golkipera i niezamierzenie sprawił, że ten doznał kontuzji.

Reklama

Szykuje się dłuższa przerwa Dominika Hładuna z Zagłębia Lubin

Sztab medyczny jeszcze przed zejściem Hładuna z boiska unieruchomił mu rękę temblakiem. Zawodnik już wtedy czuł, że sprawa jest poważna, w jego oczach pojawiły się łzy.

Trzeba się nastawić, że czeka go dłuższa przerwa w grze, co na pomeczowej konferencji potwierdził trener Leszek Ojrzyński. – Dominik Hładun po jednym ze starć mocno ucierpiał i raczej nie obejdzie się bez zabiegu powiedział, cytowany przez zaglebie.com.

A jak ocenił sam mecz? – Przede wszystkim cieszymy się ze zwycięstwa. Drugą połowę chcieliśmy zagrać wysokim pressingiem, gdyż po czerwonej kartce graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Niestety daliśmy się zepchnąć do obrony i Legia strzeliła gola kontaktowego. Gratulacje dla chłopaków za realizację planów, zaangażowanie oraz charakter. Zabrakło naszego kapitana Damiana Dąbrowskiego, w jego miejsce wszedł młody Mateusz Dziewatowski, który nie pękał na robocie. Gratulacje dla niego, bo był bardzo dobrze przygotowany do tego meczu. Cieszymy się, że ta nieciekawa seria meczów Zagłębia z Legią wreszcie dobiegła końca. Dopisujemy sobie ważne trzy punkty i jedziemy dalej – podsumował Ojrzyński.

Postawa Miedziowych w tym sezonie jest jak na razie pozytywnym zaskoczeniem. Drużyna powszechnie typowana do spadku ma już na koncie 16 punktów, wyprzedzając m.in. Legię, Raków Częstochowa czy Pogoń Szczecin. I to właśnie Zagłębie na dziś może się pochwalić najlepszą ofensywą w lidze (24 gole).

CZYTAJ WIĘCEJ WOKÓŁ MECZU ZAGŁĘBIE – LEGIA:

Fot. FotoPyK

2 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama