Reklama

Media: Michniewicz faworytem na stanowisko selekcjonera

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

16 października 2025, 11:35 • 2 min czytania 29 komentarzy

Minął już rok odkąd Czesław Michniewicz pozostaje bez pracy po rozstaniu z marokańskim FAR Rabat. Być może jednak wkrótce ponownie zobaczymy 55-letniego szkoleniowca w akcji. W grę znów wchodzi egzotyczny kierunek.

Media: Michniewicz faworytem na stanowisko selekcjonera

Jak donoszą tamtejsze media, były selekcjoner reprezentacji Polski może objąć kadrę narodową Chin. Portal sohu.com podaje, że Michniewicz jest wręcz faworytem na to stanowisko.

Reklama

Media: Czesław Michniewicz może poprowadzić reprezentację Chin

Jak czytamy, chińska federacja priorytetowo traktuje trenerów europejskich z międzynarodowym doświadczeniem, którzy mieli w przeszłości okazję pracować w roli selekcjonera reprezentacji. Uwagę zwróciło jednak również pragmatyczne podejście Michniewicza.

Defensywna gra i kontrataki, jakie zaprezentowała prowadzona przez Michniewicza Polska podczas mistrzostw świata, są dokładnie tym, czego chińska reprezentacja potrzebuje, aby przetrwać jako słabszy zespół – pisze sohu.com.

Z kolei portal 163.com wymienia sukcesy, jakie osiągał Michniewicz jako trener, ale także dostrzega związane z nim kontrowersje.

Przewagą Michniewicza jest bogate doświadczenie w rozgrywkach na najwyższym poziomie i umiejętność szkolenia zawodników. Kontrowersje wokół niego wynikają jednak z faktu, że polskie media ujawniły jego powiązania z gangiem ustawiającym mecze. Chociaż nie został oskarżony, incydent ten znacząco nadszarpnął jego reputację – czytamy.

Źródło twierdzi, że Czesław Michniewicz mógłby poprowadzić reprezentację Chin już w listopadowych meczach.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

29 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama