Reklama

Peszko zakpił z trenera Wieczystej: Może to były łzy szczęścia

Wojciech Górski

07 października 2025, 19:31 • 1 min czytania 23 komentarzy

Przemysław Cecherz, opowiadając o pożegnaniu z Wieczystą Kraków, wspomniał o łzach, które pojawiły się w oczach Jacka Góralskiego. – Może to były łzy szczęścia – zripostował Sławomir Peszko, wiceprezes ds. sportowych Wieczystej.

Peszko zakpił z trenera Wieczystej: Może to były łzy szczęścia

Wieczysta Kraków. Peszko zakpił z trenera Cecherza

Trener Przemysław Cecherz już drugi raz stracił pracę w Wieczystej Kraków. Za pierwszym razem prowadził ją w latach 2019-21 na znacznie niższym poziomie rozgrywkowym.

Reklama

Teraz zwolnienie przyszło w dość niespodziewanym momencie. Wieczysta jako beniaminek jest wiceliderem I ligi, ale po porażce z Odrą Opole zdecydowano się pożegnać 52-letniego szkoleniowca.

– Łzy Jacka Góralskiego przy pożegnaniu przypomniały mi scenę z Mourinho z Interu. To pokazało, że byłem dla nich kimś ważnym – mówił o pożegnaniu z piłkarzami sam Cecherz dla Kanału Sportowego. Na jego słowa szybko zareagował Sławomir Peszko.

– Może to były łzy szczęścia – zadrwił w instagramowym komentarzu.

Peszko, w przeszłości zawodnik i trener Wieczystej, pełni w klubie obecnie funkcję wiceprezesa ds. sportowych.

CZYTAJ WIĘCEJ O WIECZYSTEJ KRAKÓW NA WESZŁO:

Fot. Newspix

23 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama