Reklama

Erling Haaland w oczach trenera. „Myślę, że nie jest tak głupi”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

06 października 2025, 21:06 • 2 min czytania 0 komentarzy

Pep Guardiola jak już coś powie, to powie. Zdarzają mu się naprawdę niezłe momenty podczas spotkań z dziennikarzami i ten pewnie będzie można zaliczyć do jednego z nich. Tematem Erling Haaland i przyszłość Norwega, który zdaniem szkoleniowca nigdzie się w najbliższym czasie nie wybiera.

Erling Haaland w oczach trenera. „Myślę, że nie jest tak głupi”

Myślę, że Erling nie jest na tyle głupi, żeby podpisać długi kontrakt, którego nie chciałby zrealizować. To wręcz pewne – powiedział Guardiola w rozmowie z dziennikarzami. Pytany o przyszłość swojego napastnika Hiszpan chciał chyba możliwie najszybciej uciąć temat.

Reklama

Erling Haaland odejdzie z Manchesteru City? Zdaniem Guardioli to mało prawdopodobne

Szkoleniowiec jest przekonany, że wieloletnia umowa wiążąca Norwega z The Citizens to naprawdę istotne zobowiązanie. Cóż, nie każdy podpisuje kontrakt do czerwca 2034 roku…

Zdaję sobie sprawę, że taka jest piłka nożna. Kto wie, co się wydarzy w najbliższej przyszłości? Nikt nie wie! – odpowiedział na własne pytanie retoryczne Pep Guardiola.

Erling Haaland jest niezmiennie bardzo ważną częścią jego drużyny. Tylko w tym sezonie, jeśli wliczymy Klubowe Mistrzostwa Świata, rozegrał 13 spotkań, w których zdobył dal Obywateli aż 15 goli. Tak niesamowite statystyki niezmiennie robią wrażenie, w samej lidze angielskiej Norweg ma już dziewięć trafień w siedmiu meczach, a do tego jeszcze asystę.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama