Dwa mecze, dwa gole – tak prezentuje się bilans Karola Świderskiego w Lidze Europy. Niestety jego dzisiejsze trafienie nie przełożyło się na zwycięstwo Panathinaikosu z Go Ahead Eagles. Grecy polegli u siebie 1:2.
Przed tygodniem reprezentant Polski dołożył cegiełkę do triumfu swojej ekipy 4:1 nad Young Boys. Tym razem też zapowiadało się nieźle, bo trafienie Świderskiego zapewniło Panathinaikosowi prowadzenie w 55. minucie gry.
1-0 Panathinaikos.
KAROL SWIDERSKI SCORES AGAINST GO AHEAD EAGLES !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pic.twitter.com/qQnRZe9x4o
— The Touchline | 𝐓 (@TouchlineX) October 2, 2025
Karol Świderski z kolejnym golem w Lidze Europy
Potem gole zdobywali jednak już tylko goście. A konkretnie – Milan Smit, który dwukrotnie pokonał Albana Lafonta. Dodajmy, że Bartłomiej Drągowski cały mecz spędził na ławce rezerwowych (miał ostatnio trochę problemów zdrowotnych i jeszcze nie powrócił do optymalnej formy).
W sumie Świderski w sezonie 2025/26 rozegrał jak dotąd 12 meczów i zdobył cztery bramki.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy polski klub ma realne szanse wygrać Ligę Konferencji 25/26?
- Liga Konferencji Ekstraklasy. Mamy 40% szans na półfinał!
- Tragedia rywala Legii. Czarny dzień, który zmienił klub na zawsze
- Ustawianie meczów, barwny właściciel i postęp. Oto rywal Jagiellonii Białystok
- Kacper Urbański: Celem Legii jest wygranie Ligi Konferencji
fot. NewsPix.pl
