Marcin Animucki, prezes spółki Ekstraklasa SA i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej do spraw piłki profesjonalnej, przebywa aktualnie w Londynie. Wizyta działacza w Anglii nie jest przypadkowa i wiąże się z planowanymi inwestycjami w lidze.

Chwilę po tym, jak Marcin Animucki omówił „swoją” część raportu finansowego Ekstraklasy przygotowanego przez firmę Grant Thornton i pochwalił się kolejnymi rekordami ligi, prezes spółki wyruszył w istotną podróż służbową do Londynu. Podczas spotkania w Warszawie wytłumaczył, jakie istotne dla Ekstraklasy sprawy, zostaną poruszone podczas wizyty w Anglii.
Ekstraklasa. Więcej kamer i lepsze dane z meczów ligowych? Liga planuje ważne inwestycje
Marcin Animucki spędzi w stolicy Wielkiej Brytanii tylko dobę, ale w tym czasie odbędzie szereg spotkań w sprawie inwestycji technologicznych, które wspomogą kluby Ekstraklasy.
— Staramy się, żeby Ekstraklasa SA i Ekstraklasa LivePark były wzorem innowacyjności. Zainwestowaliśmy olbrzymie środki w system TraCab – sto dodatkowych kamer, które pomagają w zbieraniu danych z meczów ligowych. Teraz zastanawiamy się nad wprowadzeniem dodatkowych narzędzi, które pozwolą nam przejść na wyższy poziom — zdradził prezes wiceprezes PZPN.
W imieniu Ekstraklasy Marcin Animucki bierze udział w spotkaniach roboczych oraz konferencjach związanych z tym właśnie tematem. Celem jest jeszcze lepszy tracking danych fizycznych w lidze:
- biegów interwałowych,
- przyspieszeń,
- pomiarów szybkości.
Czy w Ekstraklasie będziemy biegać jak w Premier League? [ANALIZA]
— Na przestrzeni dziesięciu lat system TraCab się spłacił. Z danych korzystają kluby, trenerzy. Teraz chcemy wprowadzić kamery po drugiej stronie, zbierać dokładniejsze dane. Okazało się też, że system, o którym rozmawiamy, może pozwolić na wprowadzenie półautomatycznej linii spalonego. Będziemy ten projekt rozwijać, danych jest coraz więcej, są przekazywane sztabom w trybie online, live — tłumaczył Animucki.
Prezes spółki Ekstraklasa SA zdradził też, z kim spotka się w Londynie. To światowi giganci w branży technologicznej związanej z futbolem.
— Rozmawiamy z dwoma firmami. Genius Sport obsługuje Premier League i Ligę Konferencji. Chyron Hego to natomiast firma kupiona przez EA Sports. Producent gry komputerowej pozyskał firmę, która pozyskuje dane, żeby gra była dokładniejsza, wierniejsza prawdziwym meczom. To ciekawe — powiedział Marcin Animucki.
WIĘCEJ O KULISACH EKSTRAKLASY NA WESZŁO:
- Finanse Ekstraklasy. Legia Warszawa – potentat, który nie wygrywa [ANALIZA]
- Czy w Ekstraklasie będziemy biegać jak w Premier League? [ANALIZA]
- Lech Poznań ma najdroższą akademię w Polsce. Ile wydaje na jej utrzymanie?
- Legia Warszawa płaci coraz więcej. Jeszcze wyższy budżet na wynagrodzenia
- Kto sprzedaje najwięcej koszulek w Ekstraklasie? Nie będziecie zaskoczeni
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix