Reklama

Kylian Mbappe coraz bliżej Roberta Lewandowskiego. Wyrównał wynik Benzemy

Aleksander Rachwał

01 października 2025, 09:34 • 2 min czytania 2 komentarze

Kylian Mbappe zdobył trzy gole w meczu Realu Madryt z Kajratem Ałmaty, wygranym przez Królewskich 5:0. Dla Francuza to już czwarty hat-trick w Lidze Mistrzów, tym samym zagościł on w elitarnym gronie zawodników, którym ta sztuka udała się więcej niż trzykrotnie.

Kylian Mbappe coraz bliżej Roberta Lewandowskiego. Wyrównał wynik Benzemy

Kliknij tutaj i oglądaj Ligę Mistrzów w Canal+

Reklama

Liga Mistrzów w Canal+

Pierwszego gola Kajratowi Mbappe zdobył pewnie wykorzystując rzut karny. Drugie trafienie zanotował po znakomitym długim podaniu od Thibaut Courtois, a swoją zdobycz bramkową uzupełnił mocnym uderzeniem z szesnastego metra. Swój występ Francuz zakończył w 81. minucie, gdy zmienił go Gonzalo Garcia.

Czwarty hat-trick Mbappe w Lidze Mistrzów. Przed nim już tylko legendy

Dla Mbappe był to już czwarty hat-trick w Lidze Mistrzów, czym wyrównał osiągnięcie swojego rodaka – Karima Benzemy. Więcej niż wspomniana dwójka mają już tylko trzej najlepsi strzelcy w historii rozgrywek – Cristiano Ronaldo i Leo Messi (po 8) oraz Robert Lewandowski (6).

Z tego grona Mbappe może się jednak pochwalić największą liczbą hat-tricków zdobytych w meczach wyjazdowych. Francuz ma dorobku trzy mecze poza własnym stadionem, w których trafiał do siatki trzy razy. Taki sam wynik osiągnął jedynie Filippo Inzaghi.

W zestawieniu najlepszych strzelców w historii rozgrywek Kylian Mbappe plasuje się na szóstym miejscu. Francuz ma na koncie 60 trafień, a do piątego Raula brakuje mu już tylko 11 goli. Co ciekawe, przewodzący klasyfikacji Cristiano Ronaldo (140 goli) do zdobycia swoich pierwszych sześćdziesięciu bramek potrzebował 98 meczów. Mbappe osiągnął ten wynik w swoim 89 spotkaniu w Lidze Mistrzów.

CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:

Fot. Newspix

2 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Mistrzów

Hiszpania

Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”

Wojciech Piela
4
Szczęsny rozbrajająco szczery: „Rekord Barcelony? Niestety mój”
Reklama
Reklama