Reklama

Piłkarz Radomiaka po meczu trafił do szpitala. Wiemy, co się stało

Paweł Paczul

30 września 2025, 10:04 • 1 min czytania 5 komentarzy

Nieciekawe wieści płyną z Radomiaka – okazuje się, że Maurides po meczu z Motorem Lublin trafił do szpitala.

Piłkarz Radomiaka po meczu trafił do szpitala. Wiemy, co się stało

Napastnik miał poważne problemy żołądkowe, wymiotował, mocno bolał go brzuch. Trzeba było z nim pojechać do szpitala, klub wciąż czeka na wyniki badań. To zresztą nie pierwsze problemy ze zdrowiem Mauridesa, bo wcześniej w meczu z Zagłębiem w Pucharze Polski wypadł mu bark i musiał grać ze stabilizatorem. Tak więc jego występ w rewanżu z Miedziowymi, już w Ekstraklasie, stoi pod znakiem zapytania.

Reklama

Byłoby to osłabienie dla Radomiaka, bo Maurides całkiem nieźle wrócił do Ekstraklasy. W dziesięciu meczach strzelił trzy gole i dorzucił asystę.

Zespół z Radomia jest obecnie na dziewiątym miejscu w tabeli.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

5 komentarzy

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama