Trener Paris Saint-Germain, Luis Enrique, słynie z barwnych i bezpośrednich wypowiedzi. Na ostatniej konferencji prasowej odniósł się do letniego okna transferowego i jasno zaznaczył, że nie odczuwa rozczarowania brakiem większej liczby nowych twarzy w drużynie.

Mimo że klub z Paryża od lat dysponuje ogromnym zapleczem finansowym dzięki wsparciu katarskich właścicieli, tegoroczne transfery były znacznie skromniejsze niż w poprzednich sezonach. W kampanii 2023/24 PSG wydało prawie pół miliarda euro, a rok wcześniej – 245 milionów. Tymczasem latem 2025 roku klub wydał nieco ponad 100 milionów euro, pozyskując m.in. Ilję Zabarny’ego i Lucasa Chevaliera.
„To nie są zakupy w Auchan”. Luis Enrique na temat wzmocnień do PSG
Na pytanie jednego z dziennikarzy, czy oczekiwał większych wzmocnień, Enrique odpowiedział w swoim stylu:
– Czy żałuję, że latem nie przyszło więcej zawodników? Nie, nie, pod żadnym pozorem. Niełatwo ściągnąć zawodnika do PSG. To nie są zakupy w Auchan, gdzie idziesz i bierzesz, co chcesz. Przeprowadzając transfer, musisz zwracać uwagę na wszystko, na jakość piłkarza, osobowość, na cenę, bo jeśli jest zbyt wysoka, to zawodnik od razu znajduje się pod większą presją. Nie zmieniłbym niczego w naszym składzie – podkreślił Enrique, cytowany przez RMC Sport.
Obecnie PSG plasuje się na trzeciej pozycji w tabeli Ligue 1. W nadchodzącym meczu ligowym zmierzy się z Auxerre, a już w przyszłym tygodniu czeka ich poważny test – wyjazdowe starcie z Barceloną w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
CZYTAJ WIĘCEJ O FRANCUSKIM FUTBOLU NA WESZŁO:
- Kapitan PSG kontuzjowany. Zabraknie go w meczu z Barceloną
- Na gali Złotej Piłki sukces, na boisku porażka. PSG przegrało w hicie Ligue 1
- Piękne pożegnanie mistrza świata. Kibice o nim nie zapomnieli [WIDEO]
fot. Newspix