Reprezentacja Włoch zagra jutro z Izraelem w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2026. Gennaro Gattuso – selekcjoner Italii – został na konferencji prasowej zapytany o rywalizację z Izraelczykami w kontekście tragicznej sytuacji w Strefie Gazy.

– Decyzję w tej sprawie podjęła federacja, więc muszę ją uszanować. Ale w tym momencie… Jestem człowiekiem pokoju – zaznaczył na wstępie Gattuso.
Gennaro Gattuso przed meczem z Izraelem: „Mamy ich w grupie, musimy zagrać”
– Chciałbym, by pokój zapanował na całym świecie. To nie jest normalne. Obserwuję cierpienia ludności cywilnej, przede wszystkim dzieci. Łamie mi to serce, gdy widzę umierające dzieci. To największy ból. Moje serce krwawi – przyznał selekcjoner Squadra Azzurra.
– Niemniej, mamy zadanie do wykonania. Mamy reprezentację Izraela w naszej grupie i musimy z nią zagrać. To nasz obowiązek. Ale chciałbym podkreślić jedną rzecz – ta sytuacja musi zostać rozwiązana – dodał dyplomatycznie Gattuso.
🎙️ | Gattuso on the Israel v Italy match next Monday:
„I am a man of peace, and the worst thing is seeing civilians and children going through what they are going through, but we have Israel in our group, we have to play. We will return to Coverciano tomorrow and prepare for the… pic.twitter.com/bhVTTVxy1M
— Juventus News Live (@juvenewslive) September 6, 2025
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Stowarzyszenie Włoskich Trenerów wystąpiło z oficjalnym apelem o wykluczenie Izraela z rozgrywek międzynarodowych.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polka zaatakowana przez nożownika. Z pomocą pospieszył jej piłkarz Sampdorii
- Media: Paweł Dawidowicz ma zostać we Włoszech
- Arkadiusz Milik ma problem. Odejdzie z Juventusu?
fot. NewsPix.pl