Reklama

To koniec tego piłkarza w Rakowie Częstochowa? Skreślony z listy! [NEWS]

Szymon Janczyk

02 września 2025, 22:40 • 3 min czytania 23 komentarzy

Wygląda na to, że związek Leonardo Rochy z Rakowem Częstochowa dobiegnie końca w ostatnich dniach okna transferowego. Jak ustalił portal Weszło, napastnik nie zostanie zgłoszony na listę piłkarzy uprawnionych do gry w Lidze Konferencji. To efekt transferu Imada Rondicia.

To koniec tego piłkarza w Rakowie Częstochowa? Skreślony z listy! [NEWS]

Leonardo Rocha mógł odejść z Rakowa Częstochowa już kilkukrotnie. Latem zgłosiły się po niego Zagłębie Lubin oraz kluby zagraniczne. Bardzo poważne zainteresowanie przejawiał zespół ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – Al-Dharfa SC. W obydwu przypadkach Portugalczyk nie dostał jednak zgody na transfer. Gdy Jonatan Braut Brunes popadł w konflikt z trenerem Markiem Papszunem, wrócił nawet do wyjściowego składu i pomógł drużynie w lidze oraz w pucharach.

Reklama

Wszystko po to, żeby na koniec nie trafić na listę zgłoszeń do gry w pucharach, bo Raków Częstochowa sięgnął po nowego napastnika.

Raków Częstochowa ściąga nowego napastnika! Powrót do Polski [NEWS]

Transfery. Leonardo Rocha na wylocie z Rakowa Częstochowa

Transfer Imada Rondicia do Rakowa Częstochowa sprowokował pytania o przyszłość Jonatana Brauta Brunesa, który do wczoraj rozmawiał o przenosinach do czeskiej Slavii Praga. Zaintrygowani kibice pytali jednak o nie tę osobę, co trzeba. Wypożyczenie napastnika z Bośni i Hercegowiny oznacza, że to dla Leonardo Rochy zabraknie miejsca w składzie. Oczywiście wciąż tli się szansa na to, że piłkarz dostawałby minuty w Ekstraklasie, ale… wątpliwe, żeby sam zainteresowany był nakręcony na tę opcję. Zresztą — tych minut dotychczas i tak było niewiele, więc marne są nadzieje Rochy na to, że to się zmieni.

Podjęta tak późno decyzja o odstawieniu napastnika sprawia, że ciężej będzie wypchnąć go z klubu, bo większość zespołów sprowadziła już dziewiątkę. Zamknęło to też drogę Rochy do gry w Europie w innej drużynie — nikt nie zdąży go sprowadzić i zgłosić do gry. Bardzo możliwe natomiast, że wróci temat wypożyczenia lub transferu tego zawodnika do Zagłębia Lubin, które ma ogromne problemy ze znalezieniem napastnika.

W Lubinie dwukrotnie byli bliscy transferu dziewiątki i dwa razy obeszli się smakiem. Raz dosłownie w ostatnim momencie. Leonardo Rocha był natomiast jedynką na liście życzeń Zagłębia, więc to naturalne, że pomysł zapewne powróci i będzie bardzo możliwy do realizacji.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

23 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama