Polski zawodnik został bohaterem derbów Hamburga. Adam Dźwigała otworzył wynik w prestiżowym starciu HSV z St. Pauli. To pierwszy polski gol w lidze niemieckiej od 825 dni. Ostatni należał do Marcina Kamińskiego, który trafił do siatki w starciu z RB Lipsk 27 maja 2023 roku.

Niesłychane, jak długo potrwała strzelecka posucha naszych rodaków za Odrą. Czasy Lewandowskiego w Bayernie mocno nas rozpieściły, w zasadzie co tydzień mogliśmy oglądać gola polskiego napastnika w Bundeslidze. Obecnie? Mamy w tej lidze tylko czterech zawodników. Jakuba Kamińskiego (skrzydłowy), Arkadiusza Pyrkę (wahadłowy), Kamila Grabarę (bramkarz) i Adama Dźwigałę właśnie (obrońcę).
Gol Polaka po 825 dniach
Dźwigała zaczyna w klubie z Hamburga już szósty sezon. Jest w nim jak dotąd głównie rezerwowym. Przez pięć lat zaliczył siedemdziesiąt meczów w 2. Bundeslidze. Po awansie rozpoczął w wyjściowym składzie. Spędził na placu gry 77. minut w meczu z Borussią, a teraz tylko powiększył swoje notowania, świetnie dokładając nogę po wrzutce z bocznego sektora.
Mecz zakończył się wynikiem 0:2 dla gości z dzielnicy St. Pauli.
🇵🇱 𝐀𝐃𝐀𝐌 𝐃𝐙𝐖𝐈𝐆𝐀𝐋𝐀 𝐙 𝐆𝐎𝐋𝐄𝐌 𝐖 𝐃𝐄𝐑𝐁𝐀𝐂𝐇 𝐇𝐀𝐌𝐁𝐔𝐑𝐆𝐀! ⚽️💥
FC St. Pauli prowadzi z HSV po bramce Polaka! 💪 Zobaczcie to trafienie! 🤩 #BundesTAK🇩🇪 pic.twitter.com/MmKGVD6FI3
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) August 29, 2025
Arkadiusz Pyrka, który latem zamienił gliwickie trybuny na Bundesligę, też jest aktualnie pierwszym wyborem trenera St. Pauli.
Mimo że Jan Urban zdecydował się zamieszać wśród obrońców, stąd powołanie między innymi dla Pyrki, sam Dźwigała nie dostał zaproszenia na nadchodzące zgrupowanie. Stawią się na nim następujący stoperzy: Bednarek, Kiwior, Kędziora, Wiśniewski oraz Ziółkowski.
WIĘCEJ O NIEMIECKIEJ PIŁCE:
- Olbrzymia wpadka reporterki w Bundeslidze. Pomyliła przynależność klubową zawodnika
- Cel transferowy Bayernu idzie do Anglii! Zawrotna kasa
- Siedem chudych lat. Hamburger SV – od bankruta do beniaminka
Fot. newspix.pl