Reklama

Papszun: Brunes? To już sprawa na linii klub-zawodnik

Wojciech Piela

13 sierpnia 2025, 22:51 • 2 min czytania 32 komentarzy

Raków Częstochowa zmierzy się jutro w rewanżowym meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji z Maccabi Hajfa. Po pierwszym spotkaniu przegranym 0:1 atmosfera w zespole spod Jasnej Góry na pewno wymaga pozytywnego impulsu. Ani kolegom, ani trenerowi z pewnością nie daje go Jonatan Braut Brunes. W dzisiejszym komunikacie klub poinformował, że norweski snajper odmówił gry przeciwko izraelskiej drużynie. Do całej sprawy na konferencji prasowej odniósł się Marek Papszun. 

Papszun: Brunes? To już sprawa na linii klub-zawodnik

– Brunes zgłosił kontuzję przed poprzednim meczem. Weryfikacja pokazała, że urazu nie było. Trenował normalnie. Dziś w rozmowie ze mną zgłosił złe samopoczucie i brak gotowości do gry. W związku z tym został odesłany na badania, które nic nie wykazały – stwierdził szkoleniowiec wicemistrzów Polski. – Moja komunikacja z nim przebiegała normalnie i byłem zaskoczony taką sytuacją. To już jest temat zawodnika z klubem. Nie jest to problem na linii trener – zawodnik – dodał Papszun.

Reklama

Marek Papszun o braku Brunesa: To już sprawa na linii klub – zawodnik. Napastnik nie zagra z Maccabi

Jonatan Braut Brunes latem został wykupiony przez Raków Częstochowa z belgijskiego OH Leuven za 2 miliony euro. Najwyraźniej jednak nie chce dłużej grać dla zespołu z Ekstraklasy, choć klub wyraźnie dziś zaznaczył, że nie zamierza go latem sprzedawać. Raków przypomniał również, że Norwega obowiązuje z klubem kontrakt do 2028 roku.

W poprzednim sezonie Brunes strzelił 14 goli w lidze i był najskuteczniejszym strzelcem Rakowa. Obecne rozgrywki również rozpoczął udanie, gdyż w 5 spotkaniach trafiał do siatki rywali 4 razy. Jego brak był odczuwalny w pierwszym meczu z Maccabi i zapewne będzie tak samo w starciu rewanżowym. – Cała drużyna i sztab koncentrują się na czwartkowym meczu i walce o awans do fazy play-off europejskich pucharów. Klub nie będzie komentować sprawy poza treścią niniejszego komunikatu – pisze w swoim komunikacie klub z Częstochowy.

Początek meczu Rakowa z Maccabi Hajfa w czwartek o godzinie 20 na stadionie w Debreczynie, gdzie swoje mecze w roli gospodarza rozgrywają w pucharach podopieczni trenera Diego Floresa.

CZYTAJ WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:

fot. Newspix

32 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama