Jeśli ktoś postanowił wybrać dzisiaj 1. ligę zamiast Ekstraklasy, podjął dobrą decyzję. Nie to, żebyśmy twierdzili, że to ciekawsze rozgrywki, ale akurat w piątkowy wieczór nagrodziły widzów masą goli. Gdy wydawało się, że zabawi się wyłącznie Wieczysta, jeszcze większej demolki dorobił się ŁKS.

9 goli, 4:0 i 5:0. Taki to był właśnie fajny wieczór na zapleczu, gdzie ŁKS ewidentnie odkręcił się po 0:5 z Wisłą Kraków. Niespodziewanie na tle Polonii Bytom, która w pierwszych dwóch kolejkach zdobyła sześć punktów i miało się wrażenie, że jest całkiem solidnym beniaminkiem. A tu proszę – lodowaty, bardzo nieprzyjemny prysznic.
ŁKS strzelał, Polonia patrzyła
ŁKS wziął się za strzelanie dopiero pod koniec pierwszej połowy, ale jak już zaczął, po rywalu nie było czego zbierać. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Krykun, a potem dzieła zniszczenia dokonywali Hinokio, Balić i Piasecki. Ten ostatni skończył mecz z dubletem, na który złożyła się taka bramka, jakiej byśmy mu w życiu nie przypisali:
NIE BYŁO CZEGO ZBIERAĆ PO STRZALE FABIANA PIASECKIEGO!@LKS_Lodz demoluje na własnym boisku 5:0 @PoloniaBytom i rehabilituje się po ostatniej porażce 0:5 z Wisłą Kraków! pic.twitter.com/ybYIb9gZLt
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 1, 2025
Piast płakał, jak oglądał? Tak serio to raczej nie, ale nowy napastnik ŁKS-u naprawdę pozytywnie zaskoczył. Podobnie zresztą jak Krykun, który popisał się z kolei pięknym lobem. Nie wiemy, czy zamierzonym, ale wyszło to wybornie:
Zmieścił! 😏 #ŁKSBYT 1:0
👉🏻Oglądaj wszystkie mecze na @sport_tvppl,
w aplikacji mobilnej lub Smart TV 📺 pic.twitter.com/71PzyOzmJC— Betclic 1 Liga (@_1liga_) August 1, 2025
Po takim zwycięstwie w ŁKS-ie powinno wrócić przekonanie, że ten zespół jednak nie jest tak słaby, jak pokazał to mecz z Wisłą Kraków. Zresztą przejście z 0:5 do 5:0 w tydzień jest niezłym dowodem na szybką odbudowę mentalną, co też warto pochwalić.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Nowy sezon, ten sam Jean-Pierre Nsame
- “Warto rozpatrywać Augustyniaka w kadrze”. Nie no, litości…
- Trela: Piłkarz jednego trenera. Co kariera Mateusza Klicha mówi o świecie futbolu?
- PZPN sprawdził stadion w Tychach. Awaria jednak nie tak poważna?
- Poziom trudności wzrasta. Co wiemy o rywalach polskich klubów w 3. rundzie eliminacji?
Fot. Newspix