Reklama

Peszko odpowiada na złośliwe opinie o Wieczystej. „Grosikowi też zarzucają, że wiekowy…”

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

01 sierpnia 2025, 17:59 • 2 min czytania 3 komentarze

Wieczysta Kraków zaliczyła całkiem dobre wejście do 1. ligi. Nie widać na razie, żeby nowy poziom rozgrywkowy jej bardzo przeszkadzał i wkrótce może się okazać, że będziemy ją rozważać nawet w kontekście miejsc barażowych. I to mimo kadry, która ma wielu bardzo doświadczonych, a nawet przestarzałych – zdaje się – zawodników.

Peszko odpowiada na złośliwe opinie o Wieczystej. „Grosikowi też zarzucają, że wiekowy…”

Inne zdanie na ten temat ma Sławomir Peszko, który po zejściu ze stanowiska trenera intensywnie działa przy transferach. Tych Wieczysta zrobiła w tym okienku dużo, bo siedem, a nie wyklucza kolejnych: – Okienko jeszcze przez miesiąc jest otwarte, więc nie zamykamy się. Mamy niezłą drużynę, ale jeśli będzie szansa, by w drugie tempo pozyskać wartościowego piłkarza, będziemy przygotowani – powiedział Peszko na łamach TVP Sport.

Reklama

Wieczysta ściąga za dużo weteranów? Peszko ma inne zdanie

Były reprezentant Polski na temat opinii, że Wieczysta ma „skład dziadków”, dodał też: – Grosikowi też zarzucają, że wiekowy… Romańczuk wiekowy, Pazdan wiekowy… Michał przychodził do nas na rok, a teraz jest z nami już trzeci sezon, będąc równocześnie filarem naszej obrony. Wiek to tylko liczby. Dla mnie nie ma znaczenia, czy chłopak ma 16 lat czy może 39. Jeśli jest w stanie wzmocnić nasz zespół, będziemy chcieli mieć go u siebie.

Niewykluczone, że Wieczysta mocno poszerzy działania i będzie ściągać również młode, wielkie talenty. Ma w tym pomóc zbudowanie działu skautingu, co Peszko otwarcie zapowiedział: – Chcę uporządkować dział skautingu, żeby zaczęło to działać na wyższym poziomie. Niedługo będziemy komunikować te zmiany. Chcemy zbudować mocny zespół w naszych strukturach.

Z kolei remis ze Śląskiem Wrocław na inaugurację i zwycięstwo z Pogonią Siedlce skomentował tak: – Nie ma euforii, ale nie ma też załamania. Wiemy po prostu, że w tej lidze trzeba się mocno napracować, żeby być w barażach lub wywalczyć bezpośredni awans do Ekstraklasy.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

3 komentarze

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama