Reklama

Szalony mecz w Tychach. Siedem goli w drugiej połowie [WIDEO]

Przemysław Michalak

19 lipca 2025, 22:53 • 2 min czytania 1 komentarz

Meczem kolejki w inauguracyjnej kolejce I ligi zapewne będzie starcie GKS-u Tychy z Miedzią Legnica. Niezwykle trudno będzie już przebić poziom emocji z tego spotkania. W drugiej połowie padło aż siedem bramek, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie.

Szalony mecz w Tychach. Siedem goli w drugiej połowie [WIDEO]

Do przerwy goli nie oglądaliśmy. Goście byli groźniejsi z przodu, to oni mogli rozwiązać bramkowy worek. Po zmianie stron zaczęło się szalone strzelanie. Między 48. a 58. minutą kibice obejrzeli aż pięć trafień. GKS obejmował prowadzenie, dwukrotnie po chwili je tracił, aż wreszcie po golu Bierońskiego wynik nie zmieniał się przez dłuższy czas.

Reklama

Szalone strzelanie w Tychach. GKS wygrał z Miedzią Legnica

Już w debiucie z bramki dla tyszan cieszył się Damian Kądzior, który pięknym strzałem wykończył przytomne dogranie Błachewicza sprzed linii końcowej. Nie sposób było nie cmoknąć z uznaniem na znakomity strzał głową Kamila Antonika, który potem po rykoszecie znalazł drogę do siatki także spoza pola karnego.

Premierowych goli w tyskim zespole mieliśmy więcej. Maksymilian Stangret dotychczas w dwudziestu trzech występach dla GKS-u bramki nie zdobył, ale dziś się przełamał.

Z kolei w doliczonym czasie pozyskany Motoru Lublin Kacper Wełniak pewnym uderzeniem głową sfinalizował dośrodkowanie Mamina Sanyanga, który większość poprzedniego sezonu stracił z powodu poważnej kontuzji.

Miedź mogła pluć sobie w brodę, bo okazji stworzyła naprawdę dużo. Nawet po wyrównaniu na 3:3 jeszcze kilka razy dochodziła do swoich szans.

GKS Tychy – Miedź Legnica 4:3 (0:0)

  • 1:0 – Kądzior 48′
  • 1:1 – Antonik 51′
  • 2:1 – Stangret 53′
  • 2:2 – Antonik 55′
  • 3:2 – Bieroński 58′
  • 3:3 – Stanclik 77′
  • 4:3 – Wełniak 90+1′

Fot. Newspix

1 komentarz

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama