Niebywały przebieg miał pucharowy dwumecz HJK Helsinki z NSI Runavik. Ekipa z Wysp Owczych wygrała u siebie 4:0 i wydawała się być pewna awansu do kolejnej rundy Ligi Konferencji Europy, ale w rewanżu przerżnęła 0:5 i pożegnała się z rozgrywkami.
![Z 0:4 na 5:0! Szalony comeback w europejskich pucharach [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/07/HJK-Helsinki.png)
To mógł być największy sukces w historii Runavik na arenie międzynarodowej. Dotychczas zespół ten mógł się pochwalić tylko przebrnięciem rundy pre-eliminacyjnej w Lidze Europy. Poza tym mini-sukcesem, zawsze odpadał w pierwszych rundach europejskich rozgrywek. Tym razem miało być inaczej, a wygrana 4:0 z HJK gwarantowała Farerom spokój przed rewanżem. Finowie pokusili się jednak o naprawdę spektakularny comeback.
Santeri Hostikan illan toinen maali ja Klubin viides 💙🤍#HJK #UECL pic.twitter.com/otTPIRgE6U
— HJK Helsinki (@hjkhelsinki) July 17, 2025
Co za widowisko w Lidze Konferencji! 60 strzałów na bramkę
Sprawy zaczęły się komplikować drużynie przyjezdnej po piętnastu minutach gry, kiedy czerwoną kartkę obejrzał Fabian Ostigard Ness. Ale po pierwszej połowie nic nie zapowiadało jeszcze całkowitej katastrofy, ponieważ HJK schodziło na przerwę tylko z jednym golem przewagi. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero po przerwie, a w czwartej minucie doliczonego czasu gry Finowie zanotowali czwarte trafienie, doprowadzając w ten sposób do dogrywki.
W 93. minucie rywalizacji Farerów dobił Santeri Hostikka, były piłkarz Pogoni Szczecin, ustalając wynik spotkania na 5:0.
✅ CONFIRMED
In a historic feat, HJK 🇫🇮 have overturned a 4-0 deficit from the 1st leg and qualified to 🟢 UECL Q2!
They shot 60 times towards NSI’s 🇫🇴 goal in 120 mins of play. pic.twitter.com/6y5liqDv6U
— Football Meets Data (@fmeetsdata) July 17, 2025
Wrażenie robi nie tylko fakt, że HJK wygrzebało się w tym dwumeczu z czterech bramek straty i awansowało do kolejnej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Według platformy Flashscore, fińska ekipa oddała w dzisiejszym spotkaniu… 60 uderzeń na bramkę Runaviku.
W podstawowym składzie zespołu z Wysp Owczych wystąpił Michał Przybylski.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Może i w nędznym stylu, ale awans odhaczony. Legia gra dalej w Lidze Europy
- Trela: The Normal One. Jan Urban, czyli Kapitan Polska
- Więcej niż asystent. Jaką rolę może odegrać Magiera w sztabie Urbana?
- Hattrick – Lech z trzecim transferem! To wychowanek Realu Madryt [NEWS]
fot. HJK Helsinki (media społecznościowe)