Kobieca reprezentacja Polski znalazła się ostatnio na świeczniku dzięki historycznemu występowi na mistrzostwach Europy. Hanna Urbaniak przyznała jednak na antenie TVP Sport, że Cezary Kulesza wciąż robi zbyt mało, by zwiększyć dynamikę rozwoju kobiecej piłki w Polsce.

– W osobie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej nie widzę innowatora – oceniła ekspertka TVP.
Skomplikowana Nina Patalon. Czy powinna dalej prowadzić kobiecą kadrę?
Hanna Urbaniak: „Kobiecy futbol ma potencjał, by na nim zarobić”
– Nie jest on dla mnie postacią, która inspiruje środowisko piłkarskie, tak aby męski i kobiecy futbol rozwijał się w symbiozie. Według mnie obecną rolą Cezarego Kuleszy powinno być lobbowanie za tym, żeby kluby męskie chciały rozwijać kobiecy futbol – dodała Urbaniak. – Żeby zdobyć pieniądze, to najpierw trzeba je zainwestować.
– To nie jest tak, że piłka nożna jest tylko i wyłącznie biznesem. Natomiast kobiecy futbol z pewnością ma potencjał, żeby na nim zarobić – twierdzi Urbaniak.
Biało-Czerwone zakończyły zmagania na Euro po fazie grupowej, ale w trzeciej kolejce udało im się pokonać 3:2 reprezentację Danii.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kapitalna pierwsza połowa i cierpienie w drugiej. Polki z wygraną na EURO!
- Dziewczyna, która się bała. Paulina Tomasiak może być odkryciem EURO
- Ponad 100 tysięcy ludzi oglądało mecz kobiet. FIFA uznała, że na to nie pozwoli
fot. NewsPix.pl